Dzisiaj zabrzmiał Dzwon Zygmunta.
Symbol, który wydaje dźwięk w najważniejsze święta i uroczystości kościelne i narodowe. Bije tylko w chwilach ważnych dla Polski.
Dziś bił z powodu pogrzebu wielkiego człowieka - ostatniego prezydenta na uchodźctwie Ryszarda Kaczorowskiego. Polityka, działacza społecznego, harcerza, komendanta chorągwi Szarych Szeregów w Białymstoku w 1940 roku. Od 2009 roku harcmistrza Rzeczypospolitej. Żołnierza II Korpusu Andersa. Po 1945 roku przebywającego na emigracji, był członkiem Rady Narodowej Rzeczypospolitej Polskiej. W latach 1989–1990 był ostatnim Prezydentem RP na Uchodźstwie. Zginął w katastrofie polskiego samolotu Tu-154 w Smoleńsku, w drodze na uroczystości poświęcone zamordowanym w Katyniu obrońcom Ojczyzny.
Jak żegnały go najwyższe władze państwowe?
- Premier Tusk wybrał wycieczkę turystyczną do Azji. Zapewne bliższe mu są tamtejsze obyczaje. Nie zdziwiłbym się, gdyby podróżował na koszt podatnika.
- Prezydent Komorowski, były harcerz zaszył się pewnie w Ruskiej Budzie. Sezon polowań zamknięty.
- Minister Spraw Zagranicznych - namiętnie twitterował. Ostrzegał przed Macierewiczem i zaprzeczał wykryciu trotylu. To rzeczywisty obraz jego aktywności "dyplomatycznej".
A co robili byli prezydenci?
- Kwaśniewski przypuszczalnie leczył uraz goleni. Tę przypadłość podobno można tylko zaleczyć, a nie wyleczyć.
- Wałęsa chyba się obraził, że to nie on będzie w centrum uwagi i ceremonia nie jest na jego cześć.
- Jaruzelski. Zawsze, gdy nie ma na coś ochoty, tłumaczył się złym stanem zdrowia, na co ma wyrobione stosowne papiery. Gdyby, chociaż była to wycieczka do Moskwy lub podano by kieliszek koniaku - to co innego.
- Druga osoba w Polsce - Marszałek Kopacz ... przemilczmy tę postać, bo musiałbym także wspomnieć o ministry Musze. Przepraszam za być może nieprawidłową formę słowa ministra, ale tym "problemem" ostatnio poważnie zajmuje się ministra edukacji narodowej.
Smutne to wszystko zwłaszcza, gdy patrzę na to, jakiego małego formatu ludzie sprawują obecnie władzę w Polsce.
Że też Zygmuntowi nie pękło serce.
Moje było bardzo przygnębione.
Inne tematy w dziale Polityka