zaczytany zaczytany
497
BLOG

Jerzy Zawieyski - Dzienniki 1955-1959

zaczytany zaczytany Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 16

 Wspólnym nakładem Ośrodka Karta i Domu Spotkań z Historią ukazał się dokument szczególny- „Dzienniki 1955-1959” Jerzego Zawieyskiego. Autora nie trzeba przedstawiać nikomu, kto choć w minimalnym stopniu interesuje się historią najnowszą Polski. To intelektualista, związany m.in. z Tygodnikiem Powszechnym, działacz katolicki, który próbował w swoim życiu „pogodzić ogień z wodą”, wreszcie pisarz, który nie bacząc na niebezpieczeństwo zapomnienia przez czytelników, skazuje się na milczenie intelektualne - w latach socrealizmu pisze tylko do szuflady, nie chcąc poddać się lansowanym przez rządzących trendom w sztuce.

W samych „Dziennikach…” poznajemy nieco innego Zawieyskiego – bezkompromisowego recenzenta rzeczywistości, potrafiącego tak samo ostro krytykować rządzących, jak i jedyną ówczesną opozycję - hierarchię kościelną. Zawieyski pisze ostrożnie, wie, że jego „Dzienniki…” mogą być czytane, zdaje sobie sprawę z tego, iż jest inwigilowany przez peerelowskie służby - z tego więc względu swoich osądów, np. stosunku do PAX, nie pisze wprost (choć kontekstu  można wyciągnąć właściwe wnioski).

Ale nie tylko sfera polityki jest treścią „Dzienników…”. Równie dużo miejsca zajmuje opis prac pisanych przez Zawieyskiego, oceny nowości wydawniczych, życie religijne samego autora i   osób mu bliskich, wreszcie społeczne bolączki lat pięćdziesiątych XX w.: problemy mieszkaniowe, niedokończona elektryfikacja kraju, alkoholizm. Z tymi problemami będzie zresztą borykać się Zawieyski jako poseł na Sejm i członek Rady Państwa.

Same „Dzienniki…” rzucają inne światło na lata PRL i zadają kłam części tez lansowanych przez historyków IPN, kreślących czarno-białą wizję tamtej rzeczywistości, są więc ciekawym materiałem do własnych przemyśleń, jak i do dyskusji.

zaczytany
O mnie zaczytany

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura