Jan Szpargatoł Mahawiśnia Jan Szpargatoł Mahawiśnia
39
BLOG

EU i Białoruś: Czyn społeczny wiecznie żywy.

Jan Szpargatoł Mahawiśnia Jan Szpargatoł Mahawiśnia Polityka Obserwuj notkę 6
Zwolennicy UE a szczególnie eurofundamentaliści 1 oburzają się często na nazwę Eurokołchoz.
Czy słusznie ?

Wydatki na Wspólną Politykę Rolną WE w 2006 roku wyniosły 46 % budżetu UE.
Kontrybucja jaką płaci Polski podatnik do budżetu ZSRE to 2,45 mld euro czyli
9,55 mld złotych. (kurs 3,9)

Przy pewnym uproszczeniu wynika z tego że WPR kosztowała polskiego podatnika 4,4 mld zł.

W Polsce według raportu MPiPiS pracuje a więc płaci podatki około 11 mln ludzi ( raport podaje 12 ale milion trzeba odliczyć
bo to urzędnicy i inne darmozjady. Urzędnicy nie pracują tylko pasożytują).
Odliczyć trzeba też rolników otrzymujących dopłaty bezpośrednie : Według ARiMR liczba pozytywnie rozpatrzonych wniosków to 1,4 mln z hakiem

Podzielmy teraz 4,4 mld zł na 9,6 mln podatników. Otrzymujemy 458 zł. Tyle kosztuje przeciętnego podatnika zabawa we WPR.

Tylko co to oznacza w praktyce ?

Analogicznie do dnia wolności podatkowej możemy obliczyć przez ile dni UE zmusza przeciętnego Kowalskiego do pracy na rzecz Europejskiego rolnictwa.

Średnia krajowa to około 2500 zł brutto. Tak więc by zarobić 458 zł trzeba pracować przez 5,4 dnia.

Oznacza to przez 5 i pół dniówki rocznie statystyczny pracownik jest zmuszony pracować w ramach czynu społecznnego w Eurokołchozie.

To dużo czy mało ?

Najlepiej porównać z krajem powszechnie uznawanym za kołchoz: Białoruś.

W tamtejszym kołchozie przymusowo trzeba było w zeszłym roku odpracować tylko 2 dni przy zbieraniu ziemniaków
Wszyscy robotnicy wywożeni są autobusami z fabryk i zbierają ziemniaki.

Ale dlaczego w "liberalnej unii" jesteśmy zmuszani zbierać ziemniaki
 przez ponad pięć dni ????


Ale pamiętajcie to nie dobro podatnika jest warością europejską, to

"Dobrostan zwierząt jest wartością europejską "… :)  

Wygląda na to że niedługo będziemy płacili za mieso około 25 % więcej by poprawić humor naszemu schabowemu i kilku zielonym oszołomom.



Update:
Komentarz asimo przypomniał mi że zapomniałem podać definicji eurofundamentalisty

1 eurofundamentalista - człowiek reagujący na krytyke WE lub fakty niekorzystne dla wzerunku UE niczym muzułmanin na karykatury Proroka.

Wnuk obszarnika, syn burżuja, wyzyskiwacz klasy robotniczej ( dokładnie 6 osób), razem z synem zniewalamy w patriarchalnej rodzinie 2 kobiety: jedną dużą, drugą małą. "Jaskiniowy antykomunista", miłośnik jazzu i rajdów samochodowych. *W przeprowadzce do normalności*

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Polityka