"Prezydent Bush ma niezwykle trzeźwą ocenę sytuacji" powiedział prezydent Kaczyński po odlocie Busha do Włoch. Na wspólnej konferencji prasowej wymieniał poruszane tematy: Rosja, Białoruś, Francja, Niemcy, Kosowo, a także tarcza, ale ani słowem nie wspomniał o Ukrainie. Jednakże wygadał się prezydent Bush mówiąc - "również mówiliśmy dużo o Ukrainie. Dziękujemy za Pana myśli w tej sprawie".
A w prasie utyskiwania dziennikarzy. W Rzeczpospolitej czytamy:
„O szczycie na Helu wiemy na razie tylko jedno: że było miło. Był spacer, było spotkanie z psem Tytusem, który łudząco przypomina Barneya, było wreszcie "dłużej niż planowano", co w żargonie ekspertów znaczy "nieźle". Wiemy „na razie jedno” - narzeka komentator z Rz, a w tym samym czasie Condoleezza Rice wydaje oświadczenie: „USA będą nadal dążyć do realizacji swoich planów ulokowania w Europie Środkowo-Wschodniej elementów tarczy antyrakietowej mimo niespodziewanego złożenia przez Rosję propozycji umieszczenia ich poza tym regionem”. Węglarczyk dzień wcześniej na pierwszej stronie GW wyliczający ile „swoich minut” ma prezydent Kaczyński pisze o azerbejdżańskiej propozycji Putina – majstersztyk, a Wladimir Bukowski, trochę lepiej od węglarczyka znający realia sowieckie określa ją jako ją niepoważną. Lis w Fakcie – nie wiadomo, czy i jak Lech Kaczyński poradzi sobie z bólem głowy, który powinien mieć w związku z planami budowy tarczy rakietowej, a Bush dziękuje za cenne rady w kwestii Ukrainy. Oto polscy dziennikarze w akcji.
W Fakcie Basancon:
Polacy mają bardzo dobre rozeznanie w tym, co się dzieje w Rosji. Zachodni przywódcy niestety nie mają takiej wiedzy.
W interesie waszego kraju, a także zachodnich partnerów (nie tylko USA) jest przypominanie, czym w rzeczywistości jest Rosja, jakie są cele i metody jej polityki międzynarodowej i wewnętrznej, informowanie w szczegółach o rosyjskich posunięciach, demaskowanie zamierzeń Kremla. „
Polacy mają rozeznanie, ale Polscy dziennikarze nie mają najlepszego rozeznania o tym co się dzieje w Rosji. Patrzą oczami zachodu ?
Reagan nazwał Związek Radziecki Imperium Zła, Kaczyński mówi o niezwykle trzeźwej ocenie sytuacji Busha, który "dosyć dokładnie" zrelacjonował Kaczyńskiemu swoją rozmowę z Putinem.
test polskich mediów i partii Moskwy w mediach
a nasza kochana wyborcza? tytuł jednego z artykułów:
"Tarcza antyrakietowa to kosmiczna linia Maginota"
Pytania z artykułu grudniowego w Gazecie W.:
Czy budując bazę, warto zaogniać stosunki z Rosją?
Czy opłaca się to nam z perspektywy bieżących gier politycznych - i z Rosją i
krajami "starej" Unii? A z perspektywy wielu lat?
dobra wiadomość z 2005 roku - ten wariat Ronald Reagan
"Ten wariat Ronald Reagan chce się bawić w „wojny gwiezdne". Nic z tego nie
wyjdzie, ale dla Polski to bardzo niebezpieczne. Tak mniej więcej wygląda
propaganda, którą raczyli nas towarzysze w czasach stanu wojennego."
Inne tematy w dziale Polityka