Olejnik:
dziękuję bardzo, gościem radia Zet był wicepremier Roman Giertych
muzyczka
charakterystyczne - gość radia Zet - i ledwo "drzwi" zamknęły się za wicepremierem, zaczynają się dowcipasy
1.
- Dostojewski wyjdź z klasy,
2.
- ulubiona powieść Romana Giertycha
- no nie zgadnę
- "Tytus, Romek i Atomek"
3.
wiesz jak nazywają się uczniowie którzy wybierają etykę według LPRu ?
Heretycy
FINAŁ:
25 i pół po ósmej
"dobrze, że skończyli, bo dłużej bym nie wytrzymał,
Roman przestań pieprzyć"
Czy to było szkło kontaktowe ? kabaret ani mru mru ? Rewinski czy inny Tym ? Nie to byli koledzy redakcyjni Olejnik. To było żegnanie zaproszonego gościa w radiu Zet.
I Leski pisze: „W sprawie znieważenia
Liga Polskich Rodzin zaprosiła mnie do Sejmu. O 14.00 odbyć się ma tam briefing. Nie mam jasności, kto na briefingu wystąpi, ale temat jest iście wstrząsający: W sprawie znieważenia wicepremiera Romana Giertycha przez dziennikarza Radia Zet. …. Podobno chodzi o parę istotnie całkiem niemądrych słów, które wyrwały się didżejowi Zetki na temat wicepremiera tuż po porannej rozmowie Giertycha z Moniką Olejnik. Czy nie wystarczyłoby proste = Zet: Przepraszamy - R.G. OK, nie ma sprawy = ?”
Pan Leski ironizuje – „temat iście wstrząsający”, bagatelizuje – „chodzi o parę niemądrych słów” dodaje "wyrwały się" i pyta - czy nie wystarczy proste „przepraszam” - i winna paść odpowiedz - NIE MA SPRAWY.
Otóż jest sprawa. Na pytanie Leskiego - czy nie wystarczy przepraszam odpowiedziałem: - użyję modnego słowa - PORAŻA - chamstwo i spoufalanie się dziennikarzy z politykami poraża"
Należy odświeżyć Panu Leskiemu pamięć, jak punkt widzenia potrafi się zmienić. Nie tak dawno, gdy niezbyt wiele zrozumiał z pytań i odpowiedzi Andrzeja Gwiazdy w Senacie, gdy odebrał właściwy sens faktom, napisał:
„Wracam do domu i widzę, że pod moim poprzednim wpisem mnóstwo komentarzy z obelgami, żądaniami, bym sprostował, odszczekał itd.,”
Jakież były te komentarze - OBELGI? Tutaj zebrane są wszystkie. Między innymi, porównajmy wpis uczennic do Pana Leskiego:
„
Panie Krzysiu Nasz Wspanialy,
Wygladalo, ze to Pan ma nas rozmiekczyc, zlagodzic i ucywilizowac itd itp. Po takiej zenadzie to juz sie chyba nie da. Albo odpowie Pan Rekontrze albo bujaj sie frajerze.”
więc porównajmy wpis uczennic, z tym co bagatelizuje Leski. Na antenie mówi jakiś spiker - Roman przestań pieprzyć - a uczennice zwróciły się w sposób kameralny, napisały bezpośrednio do adresata - warunkowo - albo odpowiesz, albo „bujaj się frajerze”.
Jakoś Panu Leskiemu punkt widzenia mocno się zmienił. I warto w tym mniejscu przenieść się na grunt salonu i przypomnieć punkt 4 proponowanego zbioru zasad:
4. Szanuję ludzi o innych poglądach od moich
szanowanie na antenie i szanowanie w praktyce. Czy te słowa o premierze, na zakończenie wywiadu - Roman przestań pieprzyć - były znieważeniem czy też nie ? Były okazaniem braku szacunku czy tez nie ?
Czy były chamstwem, czy też nie ma sprawy ?
Inne tematy w dziale Polityka