Sarkozy wyciąga rękę do Polski – tytuł z pierwszej strony Gazety Wyborczej.
i Wyborcza od pierwszych słów po ostatnie straszy:
„Berlin, chcąc szybko uzgodnić traktat, realizuje z żelazną konsekwencją strategię izolacji Polski. Niemcy obiecali ponoć Czechom spełnienie ich postulatów, jeśli przestaną oni popierać Polskę. I Praga może w każdej chwili nas zostawić na lodzie” – oczywiście mówią to źródła, zbliżone ale anonimowe. Nie wsparł Polski, ale zadzwoni do Merkel, by rozważyła nasze postulaty.
Po cóż wyciąga rękę? W komentarzu na pierwszej stronie Polacy mogą przeczytać, jak rozumieć to co się wczoraj wydarzyło podczas wizyty prezydenta Francji:
Komentarz na jedynce - Posłuchajcie lekcji Sarkozey`go. I czytamy co słyszymy:
1. Prezydent Sarkozy dał braciom Kaczyńskim szansę wyjścia z izolacji. Być może ostatnią, więc powinni z niej skorzystać.
2. Polska jest prawie sam, bo też sama zapędziła się w kąt. Dzięki przychylności Francji może próbować wyjść z twarzą, ratując swoją reputację.
3. Sarkozy jest gotów pomóc Kaczyńskim w przełamaniu niechęci wobec Niemiec.
4. Sarkozy uczy polskie władze odpowiedzialności za Europę.
5. Członkostwo w Unii to nie tylko czerpanie korzyści w imię solidarności, ale też dzielenie się z innymi nie tylko wspólnym rynkiem, lecz także zaufaniem.
6. Pierwiastek groził rozbiciem Europy silnej i spójnej.
7. Jeśli prezydent i premier wysłuchają europejskiej lekcji Sarkozy'ego - pierwiastek nie będzie już potrzebny.
Dzisiejszy Der Dziennik – jak się mówi o Dzienniku na Czerskiej, na jedynce całkowicie inne widzenie spraw polskich. Poczynając od zamieszczonych wyników sondażu OBOPU, przeprowadzonego na zlecenie dziennika, wyników wspierających Kaczyńskich. Tytuł - Polacy chcą weta unijnego szczytu.
I dowiadujemy się, że połowa Polaków popiera polskie weto, a jedna czwarta nie ma zdania.
Tytuł głównego artykułu na jedynce w Dzienniku – Sarkozy: Lepiej was rozumiem i mówi - przy odrobinie kompromisu będziemy mogli wyciągnąć Europę z tego marazmu. Są to słowa, przekreślające utyskiwania wyborczej o Europie silnej i spójnej, której zagraża Polska.
Wyborcza straszy Polaków - ostatnia szansa dla Polski zapędzonej w kąt przez Kaczyńskich, ale Francja jest przychylna, a Sarkozy uczy polskie władze odpowiedzialności i prezydent i premier winni wysłuchać lekcji, byśmy ratowali reputację i spróbowali wyjść z twarzą. Oto przesłanie Wyborczej.
Z jaką twarzą ma wyjść Polska ? Czyją ? Twarzą Kwaśniewskiego siedzącego w piątym szeregu zaproszonych gości do Moskwy - zwycięzców II wojny światowej, gdy Polska wystawiła czwartą armię świata?
A może twarzą Kwaśniewskiego przyjętego na rozmowie w autobusie przez Putina, gdy ten był z wizytą w Polsce ? A może twarzą Kwaśniewskiego poklepywanego po plecach przez Chiraca czy Schroedera ?
Dwa światy – jeden wyborczej i drugi Dziennika.
W Polsce w ostatnich dniach był kanclerz Austrii, wczoraj był prezydent Francji, a dzisiaj przyjeżdża premier Hiszpanii. Jaka by była sytuacja międzynarodowa Polski, gdyby ministrowie III RP nie prowadzili polityki zagranicznej na kolanach ? Mozna sobie tylko wyobrazić, stracone lata z ministrami Olechowskim, Skubiszewskim, Cimoszewiczem, Geremkiem pod prezydenturami Wałęsy i Kwaśniewskiego.
a w blogu redaktora Leskiego Huaskar pyta:
Zawsze chciałem zadać to pytanie któremuś z dziennikarzy, ale jakos nie bylo okazji, albo po prostu zapominalem: Dlaczego polscy dziennikarze nie stoja murem za polskim interesem narodowym? A przynajmniej dlaczego tak to wyglada w mediach?"
Leski napisał:
próbuję skumać, o co biega...
czekamy aż skuma
Inne tematy w dziale Polityka