Wysłanniczka TVN 24 Inga Rosińska (czyli małpa w czerwieni) bardzo długo tłumaczyła, że Poslka powinna skupoić się na pierwiastku, TYLKO I WYŁĄCZNIE i że np. Litwa będzie walczyła o bezpieczeństwo energetyczne:
tymczasem na wirtualnej Polsce można przeczytać:
"To jednak nie koniec zarzutów pod adresem polskiej dyplomacji. Jak dowiedziały się wysłanniczki RMF FM, litewscy negocjatorzy są zaniepokojeni faktem, że Polska skupia się tylko na swoich żądaniach i nie popiera Wilna w staraniach o wprowadzenie solidarności energetycznej w razie przerwania dostaw z Rosji."
Nowakowski pisze, że dostał SMS o lakonicznej treści:
Jak pięknie dostajemy w dupę.
a tymczasem czytamy:
"Minister dyplomacji Anna Fotyga odsunęła od rozmów z unijnymi politykami dotychczasowych polskich negocjatorów – dowiedział się nieoficjalnie RMF FM.
Dyplomaci, którzy zwani są szerpami, dotychczas brali na siebie ciężar negocjacji."
i słusznie, nie potrzeba trzech negocjatorów, wystarczy jeden, któy bez przerwy się komunikuje z Prezydentem i premierem,,i tym kimś jest Minister Spraw Zagranicznych.
Więc może malkontenci ustalą, czy za bardzo się rozdrabniamy, czy wręcz odwrotnie, skupiamy się tylko na pierwiastku.
Z tym Nowakowskiego "dawaniem dupy" świetnie koresponduje doniesienie pań Kasi i Agi , specjalnych wysłanniczek z osławionego TOK FM
" Efekt jest taki, że pani minister bryluje na salonach, spożywając lunch w towarzystwie najważniejszych polityków Unii, a szerpowie dyskutują między sobą w dziennikarskiej jadłodajni."
amatorszczyzna pracowników mediów. A jeżeli ktokolwiek myśli, że Fotyga skapituluje, to jest w wielkim błędzie.
Inne tematy w dziale Polityka