rekontra rekontra
67
BLOG

Kardynalny błąd Kaminskiego i CBA

rekontra rekontra Polityka Obserwuj notkę 5

Bardzo doświadczona dziennikarka Anna Marszałek, dodajmy dziennikarka śledcza,  wiedząca co mówi i pisze, na koncie której koledzy dziennikarze  odnotowali w przeszłości wiele sukcesów zwróciła uwagę na kardynalne błędy CBA i ministra Kamińskiego. Przypomnijmy, że część sukcesów Marszałek odniosła do spółki z Kittelem (np. Grand Press 2001), który nie tak dawno rzucił otwarte pytanie: „Dziś pytam siebie, gdzie są nasze ideały. Dlaczego dziennikarstwo stało sie zawodem prostytutki władzy?”

Otóż koleżanka Kittela Anna Marszałek zwróciła uwagę na kardynalny błąd jaki popełniło CBA i jego szef Mariusz Kamiński.  Czytamy w Dzienniku:

"Szef CBA Mariusz Kamiński nie wiedział o przeszkoleniu przez UOP Andrzeja Kryszyńskiego, zatrzymanego w sprawie Leppera (...) gdyby postępowano według reguł obowiązujących w służbach, ta informacja byłaby w aktach."

„Zgodnie z instrukcjami, każdą dużą operację zaczyna się od zdobycia jak największej wiedzy o "figurantach", czyli osobach, które są "rozpracowywane”. W praktyce wygląda to tak, że do innych służb wysyła się specjalne formularze z zapytaniem, czy osoby te są - jak to się określa - "w ich zainteresowaniu".

I w tekście Marszałek są wyszczególnione te instytucje. CBA przygotowując operację specjalną powinno się było zwrócić z pytaniem o Kryszyńskiego do:

·       Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego,

·       Agencji Wywiadu

·       policji

·       Centralnego Biura Śledczego

·       służb wojskowych

·       służb celnych

·       służb skarbowych

Czytamy dalej porady dziennikarki śledczej Ani Marszałek: "Chodzi o zebranie podstawowych wiadomości, ale także sprawdzenie, czy jakaś inna służba już się tym kimś nie zajmuje. Pozwala to nie wejść sobie w drogę i nie pokrzyżować nawzajem planów"

W przeszłości służby informowały siebie nawzajem o swoich akcjach, nie wchodziły sobie w drogę i nie krzyżowały nawzajem swoich planów. Dzięki temu nie złapano w III RP żadnego poważniejszego łapówkarza, i dzięki temu nikt nie powoływał komisji do zbadania dlaczego kogoś złapano, nie przestrzegając obowiązujących reguł w służbach.

Anonimowy policjant tłumaczy  Annie Marszałek: „Kiedyś do takiego sprawdzania służył druk E-15. Teraz używa się innych formularzy.”

Zapytajmy więc, czy Kamiński zwrócił się z pisemnym zapytaniem na formularzu do tego przeznaczonym o Rybę i Kryszynskiegodo: ”Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, ale także policji, Centralnego Biura Śledczego, służb wojskowych, służb celnych i skarbowych.”

Kardynalny błąd w sztuce. Pewnie dlatego złapano Rybę, a nie płotkę.

rekontra
O mnie rekontra

Ukryta przyczyna zdarzeń jest lepsza od jawnej. Tucydydes rekontrapl@gmail.com BLOG Historia 1. JÓZEF PIŁSUDSKI: Podczas kryzysów powtarzam - STRZEŻCIE SIĘ AGENTUR 2. Byłem w Instytucie Pamięci Narodowej. 3. Polscy pisarze fałszują Katyń. 4. Kuroń: "Lechu, idź w zaparte", a Borsuk wciąż milczy. Polityka 2. Szara eminencja Lesław Maleszka. 3. Utytułowany Lech Wałęsa - kalendarium III RP Przykładowy link do jednej z notek POLIS 1. Rzeczy, które musiały być powiedziane … 2. Świadkowie historii i ludzie tła Przykładowy link do jednej z notek Przykładowy link do jednej z notek ReKontry 1. Bajdy pana Wajdy 1. Polowanie z nagonką na IPN 2. Leszek Kołakowski: "Opinia w sprawie pojęcia wiadomości" 3. Prof. Nałęczowi o Białych Plamach i ranach zabliźnionych podłością 4. Niezwykle utalentowany redaktor Adam Michnik 5. Recenzja recenzji z tezą profesora Friszke 6. "SB a Wałęsa" w krzywym zwierciadle profesora Machcewicza. 7. Komunizm – „Chęć wykradzenia bogom ognia” 8. Dlaczego Adam Michnik chce zlikwidować IPN

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (5)

Inne tematy w dziale Polityka