Dopiero po wyborach prezydenckich „eksperci” politolodzy i socjologowie przyznali, że debatę przedwyborczą z Tuskiem zdecydowanie wygrał Lech Kaczyński.
Dzisiaj Tusk szykuje się do debaty z Jarosławem Kaczyńskim.
Lech to nie Jarosław - to zupełnie inna waga – Tusk zostanie zmieciony z ringu. A jeżeli zbyt wiele tekstu opanuje na pamięć, to zostanie z niego tylko mokra plama. W jakiej formie znajduje się Jarosław Kaczyński mogli zobaczyć – ci którzy mieli oczy i uszy otwarte w debacie z Kwaśniewskim.
Dzisiaj Jarosław Kaczyński powiedział o Tusku – „Jak już tak koniecznie chce tego pojedynku i mi te dwa miecze wysyła, to ja pewnie nie odmówię. Na pewno nie odmówię. Bo jeżeli ktoś tak bardzo się domaga tego, to będzie to miał..”
To będzie zimny prysznic dla wykształciuchów, zobaczą swojego lidera w bezpośrednim starciu z Kaczyńskim w moherowym berecie – i zobaczą ile warte jest ich ćwierćwykształcenie - oby tylko debata była dłuższa – minimum półtorej godziny.
ps. gdyby ktoś przeoczył - Październik miesiącem zjadania własnych ogonów.
Inne tematy w dziale Polityka