1. W kraju jest tylko jedna taka blondynka. Patrycja Kotecka. Po niej długa przerwa. Pozostałe blondynki też często stają się obiektami żartów. Kotecka jednak bije wszystkie.
2. Od dziś dowcipy o blondynkach bez Koteckiej są dla mnie jak marne popłuczyny.
3. Bo dowcipy też muszą być o kimś. A nie o byle kim.I w tym sensie, jeśli idzie o Patrycję Kotecką, uroda dowcipu idzie za jej fizycznymi walorami.
4. Ja poznałem się od razu na i na tym pierwszym, i na walorach … Ale to nie jedyne atrakcje, które przyciągają moją uwagę jak magnes opiłki żelaza. Tym prawdziwym magnesem jest intelekt Patrycji Koteckiej.
5. Doskonale widzę, że to energia płynąca z intelektu wyzwala najlepsze pomysły Patrycji Koteckiej w przekazywaniu …
6. To osobowość Patrycji Koteckiej sprawia, że strumień informacji wydalany …. wprowadza harmonię w życie codzienne Polaków.
7. Po cóż więc wymyślać jakieś fikcyjne, powiedzmy też, rzadko kiedy udane dowcipy o blondynkach. Mamy Kotecką.
Jachowicz w lutym tego roku o Elizie Michalik -
Dajmy szansę Elizie Michalik
Aferę wokół plagiatów Elizy Michalik poznałem dopiero kilka dni temu…. Otóż chciałbym prosić wszystkich, abyśmy dali dziewczynie szansę powrotu do nas na blog. Abyśmy nie przekreślali jej jako dziennikarki.
Zakładam, że prawda materialna jest taka, jak ustalili to nasi internauci. A więc, że dokonała kradzieży intelektualnej, popełniając plagiaty. Nie wiem ile razy. Jeden, dwa, trzy.
1. Nie wymagajmy za wiele. Dziewczyna czuje się jak w pułapce. Jest załamana …. zawalił się jej świat, w którym istniała.
2. I nie widzi dla siebie ratunku. Więc jest przekonana, że tylko wyparcie się swego nadużycia jest w stanie uratować jej dobre imię, jejprzyszłość.
3. Dlatego właśnie dałbym jej szansę. Bo wierzę, że potrafi ją obrócić na własne dobro, na korzyść na wszystkich, dzięki temu, co jeszcze w życiu dokona. Wartościowego i dobrego.
4. Nie znam Elizy Michalik. … Jako kobieta wydawała mi się zbyt jarmarczna. … To daje taką dziwną mieszankę, nad którą Eliza M. nie umie jeszcze do końca zapanować. I stad pewnie różne potknięcia. Ale kto z nas ich w życiu nie miał?
5. Wydaje się, że powinniśmy dziewczynie pomóc wygrzebać się z jej poważnego kłopotu. Uznać to, co zrobiła za błędy niedojrzałości. I dać jej możliwość rehabilitacji. Nie potrzeba nadzwyczajnej wyobraźni, żeby stwierdzić, że ostatnie dni były dla niej dostateczną karą.
Od nas ruch koła został puszczony w jedną stronę, od nas powinien rozpocząć się ruch w odwrotnym kierunku."
. . . . . . . . . . . . .
Czy pisała to ta sama osoba? Wrażliwy Jerzy Jachowicz pochylał się nad niewiastą Elizą Michalik, rozdzielał racje, dzielił włos winy na czworo, wcielał się w w Michalik i gdybał, co się w jej wnętrzu dzieje i snuł i dywagował ....
i ten sam Jerzy Jachowicz pisze o jednej takiej blondynce w kraju, bez której dowcipy o blondynkach są popłuczynami, a jej intelekt sprawia, że strumień informacji jest wydalany … .i puentuje, po cóż mamy wymyślać dowcipy oi blondynkach, skoro mamy Kotecką.
Wstyd Panie Jerzy, powinien pan ze wstydu zapaść się pod ziemię. Lis rży z poduszczenia Żakowskiego – niby naśladując dzienikarkę, a Jachowicz flekuje w salonie Patrycję Kotecką.
Myślę, że po ponownym przeczytaniu tego co pan napisał, znajdzie pan wyjście z sytuacji.
Ps. na plotkach korytarzowych jako źródle informacji Panie Jerzy specjalnie bym nie polegał, szczególnie będąc doświadczonym dziennikarzem z obfitą zakulisową wiedzą.
Inne tematy w dziale Polityka