PO bierze 13 sejmików, PSL 2, PiS tylko Podkarpacie. Dobry wynik SLD i lokalnych komitetów

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,8696112,PO_wygrywa_w_sejmikach__PiS_drugie__Dobry_wynik_SLD.html

 

Moi drodzy zwolennicy PiS,

Czy rozumiecie skalę swojej klęski?

Gdzie te 8 milionów poparcia dla PiS?

Zostało 3 miliony. .

Czytajcie moje teksty, bo to właśnie ja staram się na bieżąco opisywać to, co może wpłynąć i co niewątpliwie wpływa na stałe pogarszanie się wyników partii Kaczyńskiego.

Punkt, po punkcie w niemal każdym moim wpisie uświadamiam przede wszystkim wyborcom PiS dlaczego Kaczyński musi przegrać a wraz z nim PiS. Tłumaczę, że nie da się niczego zbudować na kłamstwie i fałszywym wizerunku, że to już nie te czasy, gdy informacja była towarem deficytowym i reglamentowanym, a ludzie przestraszeni i w większości potulnie przyjmujący narzucaną im „prawdę”.

Bez względu na wrzaski pisowskie, na ból, rozpacz i zawód miłosny zwolenników PiS – czas sobie uświadomić, że żaden temat tak rozpaczliwie podtrzymywany przez Kaczyńskiego, żadna akcja przez niego organizowana - nie tylko nie przyniosą korzyści PiS, ale muszą przynieść straty. Że ten kabaret, w którym do aktualnych skeczy używa się rekwizytów z „arsenalu” pogrzebowo-żałobnego – już się ludziom znudził i jest odbierany z ogromnym niesmakiem.

Wprawdzie można zalewać się krwią nienawiści i roić sobie jakieś marzenia o Tusku w więzieniu i wojskowym zamachu stanu, jak głupiejący w zastraszającym tempie Ziemkiewicz, któremu zapewniony przez pisowskie układy finansowy grunt, na jakim tak mocno dotąd stał - usuwa się spod nóg – ale...to wszystko na nic.

Żaden wrzask, żadne wycie nie zrobią już na Polakach wrażenia.

Kilka late temu pisałam, że dla PO nie ma alternatywy.

Nie wierzyliście. Nie chcieliście uwierzyć.

I zamiast zmieniać wnętrze partii zdobywającej elektorat oszustwem, sianiem nienawiści, podgrzewaniem atmosfery wzajemnej wrogości, kłamstwami - pozbywać się z niej ludzi głupich, arogantów bez rozumu, marnych karierowiczów bez wartości moralnych – brnęliście w pozorną satysfakcję z przywalenia Tuskowi, Komorowskiemu, Niesiołowskiemu , Bartoszewskiemu i komu się da; w chamstwo, tandetę, inwektywy, w zawłaszczanie patriotyzmu, polskości, tradycji, katolicyzmu, nawet dramatu smoleńskiego, tłumacząc sobie z polskiego na wasz wolski klęski, jako drobne zwycięstwa, za którymi przyjdzie to wielkie, wymarzone, wszak wasz genialny strateg MA PLAN – i nie dostrzegaliście, że sami kreujecie i tworzycie obraz PiS, który większość Polakow odrzuci.

Dziś przeżywacie gorycz klęski.

Ale dziś mówię wam, że ta klęska to „pikuś” wobec tego, co czeka was w przyszłym roku, w wyborach parlamentarnych.

I na niewiele się zda nowe opakowanie PiS, wolne od Kaczyńskiego i jego miernot, jakie budują starzy-nowi pisowscy spin doktorzy wraz z rozumniejszymi ludźmi PiS.

Za późno na to, co być może, gdyby poczyniono zaraz po przegranych w 2007 roku wyborach, uchroniłoby PiS od tego dzisiejszego pogromu.

Jeśli więc chcecie mojej rady – skończcie z nienawiścią, chamstwem, obrażaniem Polaków – spróbujcie dorosnąć do demokracji. Przestańcie słuchać tych propagandystów pisowskich, tych cwanych publicystów, których stan konta zależy od stopnia waszego zbałamucenia, tych udających anonimowych blogerów zawodowców partyjnych Kaczyńskiego, świadomie i celowo robiących wam kisiel w głowach, byle tylko utrzymać wasze ogłupiałe morale i zdobyć wasz głos; tych pożal się Boże, „ekspertów” wszelkiej doktorskiej i profesorskiej maści, których ekspertyzy są zależne od ekwiwalentu w profitach uzyskanych od PiS, posad, funkcji, płatnych występów medialnych, Od tych wszystkich nieudaczników lub gwiazd przebrzmiałych ze świata sztuki, kultury, którzy utracili swoje beneficja z PRL i szukają, gdzie by się jeszcze ustawić i trochę grosza pozyskać.

Spróbujcie myśleć. Samodzielnie.

Ale jeśli nie posłuchacie mojej rady – to wiedzcie, że mnie to nie zmartwi.

Wręcz przeciwnie.

Kampanię parlamentarną czas zacząć!