Renata Rudecka-Kalinowska Renata Rudecka-Kalinowska
1919
BLOG

„Ponieważ on podjął bardzo nieopaczną decyzję…”

Renata Rudecka-Kalinowska Renata Rudecka-Kalinowska Polityka Obserwuj notkę 68

 

 

„Ponieważ on podjął bardzo nieopaczną decyzję…”

To słowa z wywiadu Witolda Waszczykowskiego na portalu Onet.pl w oryginalnej pisowni.

Błąd, jak błąd, gdyby nie fakt, że tak bardzo pasuje do PiS, Jarosława Kaczyńskiego i sytuacji.przedwyborczej, w jakiej się PiS z woli Kaczyńskiego znalazło.

Brak rozróżnienia między opatrznością a opacznością jest doskonałą ilustracją pisowskiej opacznej moralności, pisowskiego opacznego pojmowania prawa, pisowskiego opacznego stosunku do prawdy.

Sam Kaczyński, którego wielu widzi, jako opatrzność  jest zaledwie  opacznością  w najbardziej dosadnym a zarazem komicznym tego słowa znaczeniu.

Partii opacznych moralnie, partii kłamców, jaką jest PiS, po raz drugi w tej kampanii sąd nakazuje przepraszać pomówionych, oczernionych, przeciwników politycznych. Zaledwie kilkanaście dni temu Adam Hofman i Tomasz Poręba uznani za kłamców, w imieniu Komitetu Wyborczego PiS przepraszali Platformę Obywatelską – a już jest kolejny wyrok:

„Prezes PiS Jarosław Kaczyński musi przeprosić PSL za stwierdzenie, że posłowie tej partii "opowiedzieli się za legalizacją miękkich narkotyków". Taką decyzję podjął sąd w trybie wyborczym.  

Sąd stwierdził, że Jarosław Kaczyński ma zaprzestać rozpowszechniania informacji, że PSL lub część posłów ugrupowania głosowało za legalizacją miękkich narkotyków. Dodatkowo na antenie TVP Info w ciągu 48 godzin, w godzinach od 12 do 14 ma być wystosowane sprostowania na całym ekranie odczytane wolno i wyraźnie o treści:

Jarosław Kaczyński oświadcza, że jego wypowiedź, że PSL lub część jego posłów głosowało ws. miękkich narkotyków, żeby zalegalizować ich użytkowanie, jest nieprawdziwe.

Dodatkowo Kaczyński ma wpłacić 10 tys. zł na rzecz Towarzystwa Opieki nad Ociemniałymi w Laskach.”

Kaczyński nie był dzisiaj w sądzie - bo dzisiaj w Krakowie oko opaczności  Kaczyńskiego spoczęło na Zuzannie Kurtyce, której opaczność w całej pisowskiej krasie ujawniła się w jej tekstach blogowych.

" Z moralnością jest ostatnio wielki kłopot i musimy bardzo zabiegać o zmianę, aby ta kadencja przyniosła daleko idący przełom

 -mówił człowiek chełpiący się wyznawaną dewizą:

„Gdybyśmy przyjęli założenia czysto moralne, to byśmy nigdy niczego nie mieli”

Tak oto na naszych oczach Jarosław Kaczyński ma "kłopot z moralnościąi zabiegając o „daleko idący przełom” w kiepskiej sytuacji swojej kampanii wyborczej, uczepia się znów smoleńskiej retoryki i pisowskich smoleńskich wdów – bo wszystko inne, co zaproponował dotąd, wyrokiem  Opatrzności– zawiodło.

A zawieść musiało – bo było i jest tragikomicznie  opaczne.

Jak sam Kaczyński i cały jego PiS.

 

http://wybory.onet.pl/parlamentarne-2011/aktualnosci/jest-wyrok-sadu-kaczynski-musi-przeprosic-psl-ma-4,1,4842884,aktualnosc.html

http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/waszczykowski-cala-koncepcja-klicha-wziela-w-leb,1,4843283,wiadomosc.html

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/musimy-zabiegac-o-zmiane-aby-ta-kadencja-przyniosl,1,4843238,wiadomosc.html

http://migal.salon24.pl/340655,kampania-pis-tragedia

http://zuzannakurtyka.salon24.pl/

 

Virtual Pet Cat for Myspace Renata Rudecka-Kalinowska   Gdybyśmy przyjęli założenia czysto moralne, to byśmy nigdy niczego nie mieli/Jarosław Kaczyński/     "Będę konsekwentny w odzyskiwaniu dla ludzi PiS urzędu po urzędzie, przedsiębiorstwa po przedsiębiorstwie, agendy po agendzie. Odzyskamy te miejsca, których obsada zależy od państwa. PiS musi tam rządzić. Trzeba jasno powiedzieć, że 16 miesięcy po wygranej PiS żaden działacz czy zwolennik naszej partii, który wykrwawiał się w naszych kampaniach wyborczych, nie może cierpieć głodu i niedostatku. Ci ludzie muszą w satysfakcjonujący sposób przejąć władzę w części sektora podlegającej rządowi". /Jacek Kurski na Zjeździe Wyborczym PiS,4 marca 2007w Gdańsku:/   &amp

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (68)

Inne tematy w dziale Polityka