Proszę nie oczekiwać dowodów. Żadnych! Sprawa jest jasna. To był zamach !!!
To jedyna słuszna konkluzja wynikająca z analizy sytuacji jaką mamy po opublikowaniu przez MAK raportu. Zastosowanie innej konwencji czy jakiegoś porozumienia skutkowałoby (z dozą prawdopodobieństwa bliską 100 % pewności) bardzo zbliżonym dokumentem i równie katastrofalnymi skutkami politycznymi. Niestety, to konkluzja spóźniona.
Jak to bywa w życiu: najbardziej szalone i pozornie nierealistyczne projekty bywają najbardziej sensowne i skuteczne. Jedynie postawienie Rosjanom warunku całkowitego oddania śledztwa Polsce (ktoś powie: niewykonalne, właśnie !!!) było sensowne. A w chwilę po odrzuceniu tego żądania cała Polska powinna krzyczeć na cały świat o zamachu i tylko o nim. I tak do opublikowania raportu MAK. Później rzecz jasna też – byłyby podstawy.
Bo o czym teraz mówi cały świat już wiemy.
Tylko co to takiego „cała Polska”?
Inne tematy w dziale Polityka