rk1 rk1
192
BLOG

Solidaryzm społeczny bez kryterium dochodowego?

rk1 rk1 Polityka Obserwuj notkę 6


Rodzice i opiekunowie osób niepełnosprawnych wraz podopiecznymi domagają się wprowadzenia dodatku rehabilitacyjnego dla osób niepełnosprawnych, niezdolnych do samodzielnej egzystencji po ukończeniu 18. roku życia w kwocie 500 złotych miesięcznie bez kryterium dochodowego. Dodatek miałby nie być wliczany do dochodu osoby niepełnosprawnej.

Czy pani blondyna nie-bierz-tego-Hartwich wyjaśniła
dlaczego ten dodatek ma być bez kryterium dochodowego?

I dlaczego 500, a nie np. 1500?

 

 

Nie jestem liberałem. Fuj. Uważam, że życie w społeczeństwie wymaga solidaryzmu społecznego – wspierania najsłabszych. Jeśli ktoś chce napisać, że jestem komuchem, socjalistą, pisoowcem, faszystą itp – proszę bardzo. Byle nie napisał że jestem demokratą – bo się obrażę. straszniaście.

Jestem zwolennikiem 500+,  300+ itd. I także z tego powodu,
mimo różnych wpadek podoba mi się Dobra Zmiana.
Także dlatego, że to pierwszy taki nie-fuj-liberalny rząd od 1989.

 

Jest wiele ulg które przyjmujemy tak naturalnie powietrze, którym oddychamy.  Np. zniżki w komunikacji dla dzieci i osób starszych. To takie oczywiste. I nikt się nie oburza, że z tych ulg mogą korzystać dzieci b. dobrze zarabiających rodziców tudzież milionerzy w wieku dostojnym.

Problem pojawia się gdy przepływają rzeczywiste pieniądze. Takie szeleszczące. Które beneficjenci mogą wydać na cokolwiek. Niekoniecznie na rehabilitacje, zeszyty szkolne i inne niezbędności. Gdy demokraci nie lubią beneficjentów (a w rzeczywistości „darczyńców” którzy wpadli na pomysł tego socjalu) będą przekonywać, ze te pieniądze zostaną przepite i pójdą na obsrywanie wydm. Nie inaczej. Natomiast gdy pojawi się okazja, by przywalić darczyńcom wówczas demokraci będą żarliwie popierać innych, którzy kasy nie dostali. Tacy są demokratyczni. I wówczas nawet nie pomyślą, ze gdy darczyńcy skierują kasę do tych potrzebujących to ich przekupią. przekupią elektorat!

Tak zakrzykną dopiero gdy kasa popłynie. Tak działa ten demokratyczny chłyt.  

 

Taki dłuuugi wstęp o bieżączce. Przeszarżowałem jak mamusie w sejmie,
a w sumie chce podzielić się tylko jedną, krótką refleksją:

Wobec faktu, ze kordełka ma to do siebie, że zawsze będzie przykrótka (nie ma innej opcji),
może warto jednak rozważyć, by te różne benefity (włącznie z 500+ i 300+ mimo, że formalnie
mają inny cel - inwestycyjny) wynikające z solidaryzmu społecznego
jednak zależały od kryterium dochodowego?

Btw: pieniądze dla niepełnosprawnych inwestycją nie są.
a więc tym bardziej budzi zdziwienie, że miałyby być „bez kryterium”.

 

 

-

rk1
O mnie rk1

https://rk1s24.wordpress.com/ ------ to już historia. blog nieaktywny

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka