Czy szczanie w kościelnej kruchcie, palenie tam papierosów i picie alkoholu jest naganne,
jest profanacją? Przeciez to tylko miejsce jak każde inne, żadne sacrum.
i żadnych urojonych uczuć nie obraża. kazdy niezabobonny komentator potwierdzi.
A jak zachce sie sikac.. no bądźmy racjonalistami - przecież praw fizjologii pan nie zmienisz.
że chce sie napić i zajarać - też ludzka rzecz. no nie inaczej.
Tym razem interweniujący katolicki ajatollah nie wezwał policji i został obity,
a dzieciątka (14latki) nie doznawszy opresji ze strony katoreżimu
spokojnie powróciły do domków, spakowały tornistry
przed następnym dniem szkoły i poszły spać.
I wszystko by się dobrze skończyło, gdyby nie system monitorujący (inwigilujący!),
który dał pretekst reżimowej policji (będącej na usługach kleru)
do brutalnego działania.
W deMOkracji, gdy wreszcie postęp pokona klera i faszystuff, tak nie będzie.
Będzie wolność, równość und tolerancja. A nawet akceptacja i wsparcie.
Ciemnogrodowi na pohybel.
PS na razie źródła nie podają, czy dzieciątka były poddawane katofaszystowskiej indoktrynacji
(nieobowiązkowym zajęciom z religii w szkole, zmuszaniem do przyjmowania wafelków itd).
raczej nie. a jeśli tak - to jej nie uległy, co dobrze wróży postępowi, wolności und tolerancji.
-
Inne tematy w dziale Polityka