Pal licho, że podwyższono trochę wiek emerytalny. Jest pewna rzecz o której się nie mówi, a którą ludzie też często pomijają i o niej zapominają. Otóż żeby w III RP otrzymać emeryturę nie wystarczy przekroczyć wiek emerytalny 67 lat. O nie, to by było za łatwe, choć w kilku krajach to wystarcza. Natomiast w większości krajów trzeba jeszcze przepracować jakiś okres kilku lat, czasem do 10 lat. I wliczają się w to generalnie wszystkie legalne praca, ewentualnie oprócz jakichś mini-jobów na ćwierć etatu.
I teraz uwaga, ile w Polsce trzeba przepracować?
...
25 lat! I liczą się tylko umowy o pracę, czyli jak ktoś pracuje np. na umowę-zlecenie, to nie wlicza się to w okres pracy.
I o tym się nie mówi. Zapewne dużo osób w wieku 60-kilku lat obudzi się z przysłowiową ręką w nocniku.
Inne tematy w dziale Polityka