przekątna prostokąta
przekątna prostokąta
Robakks Robakks
923
BLOG

aby niemożliwe stało się możliwe

Robakks Robakks Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 36

 Ten wątek jest kontynuacją rozmów z poprzednich notek w temacie licznika obrotów połowkowych. W dyskucji głos zabrało dwóch blogerów o nickach @nonsecure i @syzyf1

 

 

► Robakks pyta: "Więc jaki jest ten stan licznika w chwili równe 2 sekundy? :)"

► @nonsecure odpowiada:  Nie istnieje

 

Na fotografii retro istnieją obrazy postaci, których już nie ma.

Fotografia jest stop-klatką, chwilą zatrzymaną w kadrze. Fizyczny nośnik, błona fotograficzna - ulega starzeniu, ale cyfrowy zapis jest wieczny. Cyfrowy skan (mapa bitowa) fotografii jest liczbą, którą można powielać i liczbą, która nie żółknie od starości.

Dla liczb CZAS nie płynie.

Pisze Pan, że  stan licznika w chwili równe 2 sekundy nie istnieje, ale dla liczb poprzedzających istniał - prawda?

Jaki był stan licznika ostatni, który istniał, a po dodaniu +1 przestał istnieć?

To także jest liczba - chwila zatrzymana w kadrze...

 

@nonsecure pyta: 

► To jaki jest ta najmniejsza odległość pomiędzy punktami A1,B1? 

► 1/2C? 1/3C? 1/(oo*C)? ?

 

Gdy Pan nada nazwę tej ostatniej liczbie, którą pokazuje licznik obrotów połówkowych w ostatniej chwili dt poprzedzającej 2 sekundy, na przykład przewrócona ósemka  , to mając takie narzędzie może Pan policzyć najmniejszą odległość jaką miał Achilles do pokonania zanim zrównał się z żółwiem.

W dwójkowym systemie zapisu będzie to   x=1/2^∞ 

Ten odcinek  x=1/2^∞   ma nazwę  punkt mniejszy, a to dlatego, że jest mniejszy od  punktu podstawowego   +0=1/∞ 

Obydwa te punkty są jednostkami pomiarowymi wielkości nazywanych  nieskończenie małe,  po angielsku  infinitesimal.

Na angielskiej Wikipedii, która jest wiodąca w rzetelnej informacji, na stronie http://en.wikipedia.org/wiki/Infinitesimal  można przeczytać:

 

Nazwa  infinitesimale  została użyta do wyrażania idei obiektów tak małych, że nie ma sposobu, aby je zobaczyć lub je zmierzyć.

W mowie potocznej,  infinitesimal  jest obiektem, który jest mniejszy niż to możliwe do pomiaru, ale nie zero, rozmiar, lub tak mała, że ​​nie można odróżnić od zera przy użyciu wszelkich dostępnych środków. Dlatego, gdy używany jest jako przymiotnik, "nieskończenie małe" w języku potocznym oznacza "bardzo małe"

 

Cały artykuł jest bardzo ciekawy i pouczający, w dziale:

Kategorie : 

Padają tam takie nazwiska jak Archimedes, Bhaskara II, Sharaf al-Din al-Tūsī, matematycy z Kerala, Mikołaj z Kuzy, Johannes Kepler, Fermat, René Descartes, Simon Stevin, Bonaventura Cavalieri, John Wallis, Newton, Leibniz, Leonhard Euler, Joseph Lagrange, Augustin-Louis Cauchy, Dirac, Cantor, Dedekind, Stevin, Paul du Bois-Reymond,  Émile Borel, Thoralf Skolem, Edwin Hewitt, Jerzy Łoś, Abraham Robinson - twórca analizy niestandardowej.

 

"Nazwa   infinitesimale   została użyta do wyrażania idei obiektów tak małych, że nie ma sposobu, aby je zobaczyć lub je zmierzyć."

 Nie było sposobu, aby zmierzyć   infinitesimale   bo nie było jednostki pomiarowej. Teraz jest, więc można mierzyć. 

 

@nonsecure pyta: 

► To jaki jest ta najmniejsza odległość pomiędzy punktami A1,B1? 

► 1/2C? 1/3C? 1/(oo*C)? ?

 

Zanim odległość pomiędzy punktami A1,B1 osiągnie wielkość ZERO, to wcześniej przyjmuje długość punktu podstawowego  x=1/∞  i ten punkt jest  infinitesimalem (nieskończenie małą). Punkt ten jest nadal dzielony połówkowo, aż osiągnie długość  x=1/2^∞   a więc punkt mniejszy, który także jest infinitesimalem i można go dzielić na mniejsze jeśli jest taka potrzeba.

Jeśli nie ma takiej potrzeby  —  to się nie dzieli, bo nie ma potrzeby tworzyć byty bez potrzeby.

 

W pierwszej kolejności potrzeba zrozumieć stwierdzenie blogera @syzyf1 i moje pytanie z wątku: "no dobra... :)"

@syzyf1 pisze: 

► Konsekwencją założeń jakie przyjąłeś odnośnie licznika jest,

► iż każdy możliwy stan rekurencyjny licznika zostanie osiągnięty

► dla x < 2s.

► Dowolna liczba rekurencyjna L zostanie osiągnięta 

► przed x = 2s, dokładnie dla:

► 

► x_L = 2 - 1/(2^L) < 2

► (przyjmując stan licznika 0 dla x = 0s)

 

Robakks odpowiada:

Konsekwencją tego co napisałeś jest, iż w chwili x=2s licznik pokazuje stan ostatni, który był możliwy, a więc Aqq.

Liczby większe nie były jeszcze możliwe, więc kręci się dalej.

Moje pytanie do Ciebie jest wciąż to samo:

czy w chwili x_L = 2 [s], a więc w chwili dla której 1/(2^L) = Ø

licznik L pokazuje ostatnią możliwą Aqq-1 czy pierwszą niemożliwą Aqq (?)


 

Tytuł tego wątku: 

aby niemożliwe stało się możliwe

 zawiera przesłanie, że to co niegdyś było niemożliwe, teraz staje się możliwe, gdy rozbuduje się język o słowa, których nie było. Aby to siągnąć wystarczy ostatniemu możliwermu stanowi licznika obrotów nadać nazwę wyrażającą stan tego licznika osiągnięty rekurencyjnie obrót po obrocie i odczytywany w chwili = 2 sekundy, gdy pierwszy obrót trwał sekundę i przez sekundę licznik pokazywał JEDEN. Zwiększenie prędkości dwukrotne sprawia, że ostatnia pozycja przełącza się dwa razy szybciej, ale pozycja poprzedzająca w dalszym ciągu przełącza się co sekundę. Jeśli znów zwiększymy prędkość obrotów o połowę, to przełączanie sekundowe przeniesie się na kolejną pozycję poprzedzającą.

Licznik obrotów ma więcej pozycji, niż jest liczb naturalnych i więcej niż jest liczb rzeczywistych. Licznik obrotów jest nieograniczony, bowiem liczby porządkowe nie mają granicy...

W tym wątku nie chodzi o jakieś wyimaginowanie obalanie teorii mnogości, bowiem idee Cantora i odkrycia, których dokonał - są logiczne i wieczne. Te odkrycia nazwano  NAIWNE  i wypaczono ich  SENS.

W tym wątku nie chodzi o jakieś wyimaginowanie obalanie teorii mnogości,  ale o zastąpienie fałszywych samozaprzejących się interpretacji tym co jest logiczne - a więc matematyczne.

 

Chodzi o przywrócenie NORMALNOŚCI.

 

Są chętni? Nie widzę....

dlaczego nie widzę? :-)

 


 

image do posta: 22.12.2011 14:17

 

 

 

Robakks
O mnie Robakks

konsekwentny

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (36)

Inne tematy w dziale Technologie