RobertzJamajki RobertzJamajki
391
BLOG

Japońska demonów wycieczka

RobertzJamajki RobertzJamajki Kultura Obserwuj notkę 3

 

 Japońska demonów wycieczka

 

W przestrzeni bezdusznej, jałowej, spróchniałej,

Naturę człowieka pewnego razu oskarżałem

I ideą tą na dalekiej bez celu włóczędze

Ostrzyłem z wolna pióro o me biedne serce,

Gdy ujrzałem, jak od strony słońca ku mnie

Zniża się i sypie zły, czarny śnieg,

W który się przeraźliwe duchy rozpadły

Niby jakieś okrutne osobliwe karły,

Co przyglądały się spokojem mym zdziwione,

Jak wycieczka japońska patrzy w Paryżanina stronę,

Tak one między sobą śmiały się, szeptały,

Fotografowały, fleszami mrugały.

 

Japońską stosując wokabulaturę,

Demony naśladując turystów posturę,

Robiły sobie fotki ze mną niby z Gazdą,

Szczerząc trupie zęby w uśmiechach ponadto.

Ja śmiertelny, historyk bez zajęcia i one piekielne,

Ah, trafiły mi się zjawy na me myśli niedzielne,

Ciężkie i opiewające do znudzenia me cierpienie

Bawić nimi strzygi i dżinny, gnomy i strzępiele,

I po co mnie, autorowi sytuacji licznych,

Chce się recytować ekshibicjonistycznie?

 

Mógłbym (ma imaginacja, co przenosi góry,

Potężniejsza od wycia tej demonów chmury)

Po prostu znów wiersz napisać o mej miłości,

Gdybym tylko chciał i w miarę możności,

Lecz oto słońce nie utonęło wśród mroku,

a królowa mego serca o niebiańskim wzroku,

Co śmiejąc się wraz z Japońcami z mej ciemnej głupoty

Raz po raz rozdawała im uśmiechu pieszczoty.

 

StanKubik&RobertzJamajki

Pierwsza Nagroda w konkursie na najlepsze opowiadanie o Powstaniu Warszawskim organizowane przez salon24.pl za 2014 rok Zapraszam na mój blog: https://robertzjamajkisite.wordpress.com/

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Kultura