Pulitzer Pulitzer
50
BLOG

Chwalić Boga idzie sierpień

Pulitzer Pulitzer Polityka Obserwuj notkę 2
Jak co roku z utęsknieniem czekam na sierpień. Ale nie ze względu na swój urlop. Ale ze względu na to, że na swój w cholerę (gdziekolwiek by to nie było) na urlop wyjeżdżają nasi, rodzimi, kochani polscy politycy. Jeden, jedyny miesiąc, w którym My - wyborcy - mamy trochę świętego spokoju od ich powszechnej uznanej, docenianej przez nas obowiązującej politycznej głupoty. Niech jadą i Święć Panie ich głupocie na urlopie. Kochani internauci z Salonu24! Korzystajmy z tego sierpniowego daru. Piszmy o naszych zwykłych codziennych sprawach bez udziału naszych kochanych reprezentantów. Był tylko jeden, jedyny sierpień, w którym politycy (nie ci z PZPR - Broń Boże!!!) dali nam autentyczną, przez nikogo niekwestionowaną nadzieję, że będzie lepiej, mądrzej i skuteczniej. To był Sierpień 1980 roku. Pamiętajmy o Nim 31 sierpnia. A teraz odpoczywajmy od PO, PiS, PSL, hołoty z SLD i innych cwaniaczków politycznych. Miłych sierpniowych urlopów bez ... wiadomo kogo. Nara. Pulitzer
Pulitzer
O mnie Pulitzer

Żartowniś i wesołek. Z zamiłowania i wykształcenia historyk. Miłośnik muzyki rockowej przełomu lat 60/70-tych i Tolkiena

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Polityka