Pulitzer Pulitzer
69
BLOG

Sze(j)wach Weiss odchodzi

Pulitzer Pulitzer Polityka Obserwuj notkę 2

Szewach Weiss umiera. Mam absolutną świadomość odpowiedzialności za słowo pisane (także na blogu, na którym podpisuję się swoją środowiskową ksywą) informując publicznie o sprawie tak osobistej dla Szewacha Weissa. Wielkiego przyjaciela Polski, stanowczego i autentycznego obrońcy sprawy żydowskiej i państwa Izrael.

Wiem, że straszna choroba, która niszczy Tego wielkiego przyjaciela polsko - izraelskiego pojednania jest nie do zatrzymania. Wiem, że jeszcze niedawno (nim Szewach Weiss dowiedział się, że na leczenie jest za późno) myślał nawet o Prezydenturze Izraela i wtedy wielkim zintensyfikowaniu kontaktów Polsko - Izraelskich. Dziś ten wielki Przyjaciel Polski takich marzeń już nie ma. Były Ambasador Izraela w Rzeczpospolitej Polskiej, były Przewodniczący Knesetu, były Przewodniczący Rady Instytutu Pamięci Yad Vashem. Wiem, że dziś chce doczekać jeszcze obejrzenia kilku (będących w produkcji w Polsce) filmów o Państwie Izrael, filmów o relacjach polsko - żydowskich. Cały czas chce być i jest obecny w Naszym kraju. Komentuje, ocenia to, co w relacjach polsko - żydowskich, polsko - izraelskich. Po prostu jest. I czeka na powrót syna z frontu ... Trudno pisać bez emocji o człowieku, który odchodzi. Człowieku po prostu przyzwoitym ... Zwykłym, ale stanowczym Żydzie, który nigdy nie zapomniał skąd jest i jak wiele zawdzięcza swojej starej Ojczyźnie. Szewach! Masz w swojej starej Ojczyźnie przyjaciół! Zdąż wrócić po raz ostatni. Pulitzer

Pulitzer
O mnie Pulitzer

Żartowniś i wesołek. Z zamiłowania i wykształcenia historyk. Miłośnik muzyki rockowej przełomu lat 60/70-tych i Tolkiena

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Polityka