Kill Water Kill Water
153
BLOG

Wybory korespondencyjne a RODO

Kill Water Kill Water Polityka Obserwuj notkę 10

Poczta Polska ma prawo prosić o dane wyborców. Ale nie wszystkich.   

Zgodnie z art. 99 obowiązującej od 18 kwietnia 2020 r. ustawy z 16 kwietnia 2020 r. o szczególnych instrumentach wsparcia w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2 (Dz. U. poz. 695) operator wyznaczony w rozumieniu ustawy z dnia 23 listopada 2012 r. - Prawo pocztowe, po złożeniu przez siebie wniosku w formie elektronicznej, otrzymuje dane z rejestru PESEL, bądź też z innego spisu lub rejestru będącego w dyspozycji organu administracji publicznej, jeżeli dane te są potrzebne do realizacji zadań związanych z organizacją wyborów Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej bądź w celu wykonania innych obowiązków nałożonych przez organy administracji rządowej. [por. https://uodo.gov.pl/pl/138/1508].   

Obecny stan prawny

W obecnym stanie prawnym, tj. na podstawie podpisanych przez Prezydenta i opublikowanych w Dzienniku Ustaw aktów prawnych wybory 10 maja mają się odbyć normalnie, w lokalach wyborczych z wyłączeniem osób po 65 roku życia i osób pozostających na kwarantannie. Ustawa, która zakłada powszechne głosowanie wciąż jest w senacie. Potwierdził to rzecznik PKW [por. https://samorzad.pap.pl/kategoria/aktualnosci/pilne-wyjasnienia-pkw-dotyczace-przekazania-spisow-wyborcow]   

W związku z tym Poczta Polska na podstawie art. 99 może najwyżej żądać danych niezbędnych do przesłania pakietów wyborczych jedynie osobom, które obowiązkowe głosowanie korespondencyjne obejmuje teraz. Pismo z Poczty Polskiej nie wskazuje takiego katalogu. Poczta prosi więc o dane nadmiarowe. Czego jej robić nie wolno.    

Podstawa i granice prawa

W ramach przygotowania do powszechnych wyborów korespondencyjnych Wicepremier Sasin zlecił (pomijając komu i w jakim trybie) drukowanie kart wyborczych (choć z prawnego punktu widzenia nie ma przepisów, które te powszechne wybory wprowadzają). Mamy więc działanie, oparte nie o prawo ale o przewidywanie, że przepisy do tego zobowiązujące wejdą w życie. A organy władzy mają działać na podstawie i w granicach prawa.    

Obowiązki wynkające z RODO

Idąc dalej w kwestii RODO – Poczta Polska poza: 

  1. złamaniem zasady minimalizacji przetwarzania danych (biorąc pod uwagę katalog danych żądanych w odniesieniu do danych niezbędnych do dostarczenia pakietów wyborczych – do tego numer PESEL nie jest potrzebny) i 
  2. przetwarzania danych bez podstawy prawnej (brak jej wobec wyborców poniżej 65 roku życia i nieobjętych kwarantanną),  

zażądała danych przesłanych w pliku w formacie *txt, bez hasła.    

I tu pojawia się kwestia, która w RODO jest również jasno regulowana. Środki techniczne i organizacyjne mają być przez administratora dostosowanie do danych osobowych jakich dotyczą. Wynika to z art. 24 i nast. RODO. Gmina, będąca administratorem danych osobowych takiego zbioru po prostu nie może wysłać w sposób oczekiwany przez Pocztę – naruszyłaby bowiem podstawowe obowiązki wynikające z przepisów o ochronie danych osobowych.    

PKW i Związek Miast Polskich

PKW wskazała, że wniosek Poczty Polskiej powinien spełniać wymogi prawne, być szczegółowy, wskazywać podstawę prawną i nie może być anonimowy [por. https://pkw.gov.pl/aktualnosci/informacje/informacja-pkw-w-sprawie-pisma-z-dnia-23-kwietnia-2020-r-znak-zpow-421-1020-skierowanego-do-komisarz]    

Powyższe pokrywa się również z opinią prawną opublikowaną na stronach Związku Miast Polskich, do której lektury zachęcam [ http://www.miasta.pl/aktualnosci/opinia-prawna-nt-zadan-poczty-polskiej]. W szczególności warto zwrócić uwagę tezę 5 z tej opinii, zgodnie z którą: 


Źródłem obowiązków po stronie Poczty Polskiej S.A., dotyczących realizacji zadań związanych z organizacją wyborów Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej nie jest - zgodnie z art. 99 ustawy SARS - polecenie (decyzja czy inne rozstrzygnięcie) jakiegokolwiek organu administracji rządowej (bez względu na jego pozycję w strukturze administracji), lecz przepisy prawa powszechnie obowiązującego.

W związku z powyższym:  

  • żądanie udostępnienia danych dotyczących wszystkich wyborców jest nieuzasadnione,  
  • udostępnienie byłoby niezgodne z przepisami,   
  • kwestionowanie odmowy udostępnienia danych przez samorządy (w tym stwierdzenia o ‘anarchii’ i ‘działania na szkodę Polaków’) jest demagogią pozbawioną podstaw prawnych.  
Kill Water
O mnie Kill Water

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka