meh meh
245
BLOG

Urzędowa ksenofobia państwa. Kult Pieczątki.

meh meh Polityka Obserwuj notkę 5

Odkąd zorganizowane według lewicowego wzoru państwo ukradło sakrament małżeństwa religiom, czyniąc ze związku dwojga osób sprawę urzędową, ciągle musi walczyć z problemami, które samo tworzy. Przyzwyczailiśmy się już do lewactwa zapełniającego swoją pustkę walką o uznanie przez państwo związków pedalskich, nieudacznego naśladownictwa zwyczajów religijnych przez urzędowe obrzędy zawierania małżeństwa w urzędach czy najnowszą „świecką tradycję” śluby humanistyczne celebrowane przez wyznawców ateizmu marksistowskiego.
 
Niestety kreatywność w dziedzinie poszerzania głupoty u kapłanów kultu pieczątki jest chyba nieograniczona. Oto od stycznis 2009 roku Straż Graniczna nie tylko zagląda w intymne zakamarki, pod tapicerkę samochodu w poszukiwaniu kontrabandy osłabiającej nasz ukochany socjalizm ale również do łóżek w celu poszukiwania żon i mężów z przemytu.
 
Eurokomunizm jako jeden z dogmatów przyjmuje równość ludzi a wśród grzechów głównych znajduje się dyskryminacja ze względu na narodowość. Oczywiście jak wszystko na lewicy, jest to tylko pozór, bowiem wszechobecny kult pieczątki za człowieka pozwala uznać tylko posiadacza papierka, który wykazał się odpowiednią odwagą i posłuszeństwem by zdobyć odpowiednią ilość dokumentów z okrągłymi, kwadratowymi i trójkątnymi odwzorowaniami bóstwa lewicy. Pieczątki.
W lewicowym państwie, zupełnie jak w innych prymitywnych kulturach, gdzie dopiero zgromadzenie odpowiednich dowodów przynależności do plemienia ( kamyczki, piórka, zęby)dawało certyfikat bycia swoim, dopiero zgromadzenie odpowiedniej ilości współczesnego odpowiednika, pieczątek czyni z człowieka obywatela. Obywatela, czyli człowieka godnego do przebywania na terytorium opanowanym przez stado oraz godnego do zawierania związków małżeńskich w odpowiedniej świątyni ( dziś Urząd Stanu Cywilnego). Jeśli taki odszczepieniec nie posiadał odpowiedniej ilości „fantów”, zostawał przeganiany z terenu stada.
 
Od początku roku, Straż Graniczna sprawdza czy obcokrajowcy z mieszanych małżeństw mają odpowiedni skład „woreczków z lekami”. Jeśli są niegodni a w oczach urzędniczego kapłana małżeństwo jest „władzy obrzydłe” przepędza się przybłędy. Tolerancja i otwartość lewicy w praktyce. Oczywiście dotyczy ona podludzi, bez pieczątek więc nie ma o czym pisać w Krytyce Politycznej, mówić w TVN i innych postępowych mediach, więc piszę ja :
 
 
Państwo łapy precz od małżeństw, pozostawcie małżeństwo kościołom, problem sam zniknie, bowiem został stworzony przez socjalizm chcący zbudować sztuczną, świecką obrzędowość.
Problem ? Problem waszej nienawiści do ludzi bez pieczątek, jeśli ktoś chce mieszkać w Polsce to niech mieszka. Mi nie przeszkadza u niego brak pieczątki, jeśli zachowuje się jak na gościa przystało.
meh
O mnie meh

Rolnik co kierownictwu kołchozu się nie kłania. Uważam że dorosły człowiek powinien sam sobie w życiu radzić a dziećmi opiekować rodzice. Człowiek, który potrzebuje do życia opieki państwa, nie powinien być traktowany jak dorosły, nie powinien mieć wpływu na politykę państwa. Nie uznaję żadnej władzy, której nie przekazałem bezpośrednio prawa do jej sprawowania i to tylko w konkretnym zakresie.   Kontakt: meharolnik(maupa)gmail.com  Václave, nedej se!

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (5)

Inne tematy w dziale Polityka