Kurier z Munster Kurier z Munster
113
BLOG

Koniec PO!

Kurier z Munster Kurier z Munster Polityka Obserwuj notkę 102

          Nieco pond jeden, góra dwa miesiące temu przewidywałem wyraźny spadek sondażowych notowań Platformy Obywatelskiej, w kolejnych badaniach opinii publicznej. Jak widać:  -   "słowo ciałem się stało".   To jednak dopiero początek wielkiego politycznego procesu, który zaprowadzi partię premiera Donalda Tuska na samo dno życia publicznego. Kluczowym momentem będą przyszłoroczne wybory prezydenckie.

          Stratedzy wojskowi doskonale wiedzą, iż wojenny front nie może być zbyt bardzo rozciągnięty, gdyż wówczas można go przełamać jednym małym uderzeniem. Stratedzy Platformy Obywatelskiej jednak o tym zapomnieli i rozciągneli polityczny front - mówiąc językiem popularnej niegdyś w Polsce piosenki -   "od prawego do lewego"   (w domyśle bieguna). Rządzące naszym krajem ugrupowanie, posiada wybitnie hybrydowy charakter i  "nakłada się"  na polską scenę polityczną, niczym piana na tort. W pogoni za sondażowymi rekordami, a przede wszystkim w dążeniu do prezydenckiej elekcji swojego lidera, chce uszczęśliwić wswzystkich, lecz w ten sposób nie jest w stanie uszczęśliwić nikogo... Socjologowie obserwujący sukcesywny przyrost społecznego poparcia dla PO, przywoływali - zapożyczoną z natury - teorię, tak zwanej   "śnieżnej kuli";   nie dostrzegali jednak, że masa owej śnieżnej kuli rośnie tylko do pewnego momentu, a później gwałtownie się rozpada lub topnieje. Pisałem o tym na forum Salonu24, w ramach swoich publikacji:   "PO skończy niczym śnieżna kula"   i   "Wielka aPOkalipsa 2010".   Najnowsze badania opinii publicznej tylko potwierdzają zawarte tam wnioski.
          Ostateczny koniec partii Donalda Tuska jest bardzo bliski! Czasami Platforma Obywatelska przypomina mi   "ratowniczą szalupę".   Usiłująją się na nią dostać wszyscy rozbitkowie z innych okrętów. Ładowność szalupy jest jednak ograniczona i gdy przekroczy rozsądne granice, to po prostu utonie... Poza tym - wyczerpała się już  polityczna koniunktura, która działała na korzyść PO. Istniejąca do tej pory dychotomia powoli traci swoją ważność, a toczony z PiS-m wielki spór, staje się coraz mniej ciekawy - bardziej denerwuje wyborców niż ich inspiruje...
          Z kolei procesy  "przemagnetyzowania politycznych biegunów" doprowadzą, już wkrótce do radykalnego przewartościowania polskiej sceny politycznej oraz diametralnej zmiany logiki rządzącej społeczną percepcją. W nowej rzeczywistości Platforma Obywatelska już nigdy nie zdoła się odnaleźć i raz na zawsze zniknie z politycznego horyzontu.  Ostatecznym momentem klęski PO staną się przyszłoroczne wybory prezydenckie i sromotna porażka jej lidera - premiera Donalda Tuska. Aktualnie nic już nie działa na korzyść Platformy. Jesteśmy świadkami początku wielkiego, ale niestety już nieodwracalnego procesu - upadku PO.

Romano Manka-Wlodarczyk 

Autor jest socjologiem, zajmuje się analizami z zakresu filozofii polityki i socjologii polityki oraz obserwacją uczestniczącą. Interesuje go zwłaszcza fenomenologia, a także hermeneutyka. Jest redaktorem naczelnym Czasopisma Eksperckiego Fundacji FIBRE oraz członkiem zarządu tej organizacji. Pełni również funkcję dyrektora zarządzającego Instytutu Administracja.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (102)

Inne tematy w dziale Polityka