Ronin. Ronin.
1813
BLOG

"Ziobro: w normalnym kraju o. Rydzyka noszono by na rękach"

Ronin. Ronin. Polityka Obserwuj notkę 73

 

 

 "Nawet ci, którzy nie oglądają TV Trwam, jak Monika Olejnik czy redaktor Katarzyna Kolenda-Zaleska, publicznie przyznały w rozmowie ze mną, że TV Trwam powinna być na multipleksie. Dodajmy, że ostatnio NIK w swoim raporcie udowodnił, że telewizje, które otrzymały zgodę na nadawanie na multipleksie znajdowały się w gorszej sytuacji finansowej niż TV Trwam. Zadało to kłam twierdzeniom, wybranego przez prezydenta Bronisława Komorowskiego, przewodniczącego KRRiT Jana Dworaka - do niedawna członka Platformy Obywatelskiej - powiedział w drugiej części wywiadu dla Onetu Zbigniew Ziobro. Szef Solidarnej Polski wypowiedział się również na temat o. Rydzyka: "W normalnym kraju taką osobę noszono by na rękach. A w Polsce organizuje się na niego w mainstreamowych mediach nieustanne ataki".

 

Ze Zbigniewem Ziobro - szefem Solidarnej Polski, byłym Ministrem Sprawiedliwości i Prokuratorem Generalnym za rządów PiS - rozmawia Jacek Nizinkiewicz.

 
 

Jacek Nizinkiewicz: Czy zrezygnuje pan ze startu w wyborach prezydenckich za pewne miejsce na wspólnej liście z PiS w wyborach do europarlamentu?

 

Zbigniew Ziobro: Jakiś absurd. Jedynie prawybory mogą rozstrzygnąć, kto w obozie szeroko rozumianej prawicy ma szansę zwyciężyć z Bronisławem Komorowskim. Wierzę, że na pierwszym miejscu nie będą stawiane interesy partyjne i ambicje Jarosława Kaczyńskiego czy Zbigniewa Ziobry, PiS-u czy Solidarnej Polski, ale będzie nami kierowało tylko to, byśmy wyłonili kandydata, który ma największe szanse zwycięstwa w wyborach prezydenckich.

 
 

- Czy członkowie PiS składali panu lub pańskim kolegom tego typu propozycje i skąd pojawiają się tego typu informacje w mediach?

 
 

- W kilku ostatnich sondażach SMG/KRC, TNS OBOP, czy nieco mniej znanych ośrodków jak XAA, wyniki poparcia w wyborach prezydenckich Jarosława Kaczyńskiego i moje są zbliżone do siebie. Co więcej na pytanie TNS OBOP, kto z nas powinien być kandydatem prawicy w wyborach prezydenckich, 18 proc. wskazało na Jarosława Kaczyńskiego zaś 27 na mnie. Fakty te wywołały niepotrzebną nerwowość w kierownictwie PiS, gdyż w tej sprawie powinniśmy się porozumieć i wybrać wspólnego kandydata z realnymi szansami na zwycięstwo.

 
 

- Zarząd SP podjął uchwałę o zaproszenie PiS do współpracy w Sejmie. Czy to odpowiedź na ultimatum jakie wyznaczył wam Jarosław Kaczyński, że powrót jest możliwy, ale tylko do 27 lipca?

 
 

- My nie odeszliśmy, ale zostaliśmy wyrzuceni, więc nigdzie nie musimy powracać.

 
 

- Może warto zastanowić się nad zaproszeniem powrotu do PiS. Jeszcze macie czas.

 
 

- Tak, ale to czysta propaganda. My zaś proponujemy konkretną współpracę w Sejmie w trzech ważnych dla ludzi sprawach, tak na dobry początek. Szeroko rozumiana prawica w Sejmie powinna umieć rozmawiać i znajdować wspólny język. Krótko mówiąc: współpraca – tak, monopol – nie.

 
 

- Współpraca w jakich obszarach?

 
 

- Po pierwsze złożony przez nas projekt zaostrzenia kar za najbardziej brutalne przestępstwo przeciwko zdrowiu i życiu. Po drugie propozycja odrzucenia planów rządu Donalda Tuska budowy elektrowni atomowych, jako nieopłacalnych, w sytuacji jeśli możemy mieć dużo tańszą energię pochodzącą z gazu łupkowego i bogatych pokładów polskiego węgla. I po trzecie propozycja odejścia od polityki podatkowej lat 2005 do 2007, kontynuowanych przez rządy PO, na rzecz obniżenia podatków dla osób mniej zarabiających. Tu chcemy zlikwidować konieczność płacenia podatków przez emerytów i rencistów do kwoty 1000 zł miesięcznie. Co prawda są sprawy, w których istotnie się różnimy, jednak jesteśmy otwarci na poszerzenie zakresu współpracy, jeśli taka będzie też gotowość PiS.

 
 

- Czy i w jaki sposób Solidarna Polska wesprze wrześniowy marsz w obronie Telewizji Trwam, który odbędzie się w Warszawie?

 
 

- Zawsze będziemy wspierać wolność i pluralizmu mediów w Polsce. Bronilibyśmy każdej telewizji, którą jakakolwiek władza chciałaby wyeliminować z powszechnego dostępu dla widzów z powodów politycznych. Dodatkową motywacją w obronie TV Trwam jest to, że jest ona jedyną telewizją katolicką popieraną przy tym aktywnie przez ponad dwa miliony dwieście tysięcy obywateli.

 
 

- TV Trwam powinna być traktowana na specjalnych warunkach?

 
 

- Nawet ci, którzy nie oglądają TV Trwam, jak Monika Olejnik czy redaktor Katarzyna Kolenda-Zaleska, publicznie przyznały w rozmowie ze mną, że TV Trwam powinna być na multipleksie. Dodajmy, że ostatnio NIK w swoim raporcie udowodnił, że telewizje, które otrzymały zgodę na nadawanie na multipleksie znajdowały się w gorszej sytuacji finansowej niż TV Trwam. Zadało to kłam twierdzeniom, wybranego przez prezydenta Bronisława Komorowskiego, przewodniczącego KRRiT Jana Dworaka - do niedawna członka Platformy Obywatelskiej.

 
 

- Czy Solidarna Polska może liczyć na poparcie o. Ryzyka po zeszłotygodniowym spotkaniu w Częstochowie?

 
- Ojciec Dyrektor Tadeusz Rydzyk popiera tych wszystkich, którzy służąc Polsce nie zapominają o podstawowych wartościach, jest osobą duchowną, której udało się stworzyć coś z niczego. Powołał wraz z grupą współpracowników do życia radio, telewizję, codziennie ukazujący się "Nasz Dziennik". Zbudował wyższą uczelnię, a nawet z powodzeniem pokazuje, jak wykorzystywać tanią energię ze źródeł geotermalnych, w które bogata jest Polska. Co najważniejsze zbudował wielką wielomilionową wspólnotę modlitwy."
Onet.pl
 
"Współpraca - tak ,monopol - nie " ...
Te słowa w mojej ocenie stanowią sens idei, która może stać się zaczynem dla nowej prawicy w Polsce.
Jeżeli liderzy prawicowych ugrupowań ,w tym nieobecnych w tej chwili w parlamencie porozumieją się ponad personalnymi sporami ,jest szansa aby do wyborów powstała realna siła, zdolna odebrać władzę Polatformie Obwatelskiej...
Czego Państwu i sobie ,w  ten piękny ,poniedziałkowy poranek  życzę.
Ronin.
O mnie Ronin.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (73)

Inne tematy w dziale Polityka