Ronin. Ronin.
1717
BLOG

Wrak Tu-154M niebawem w Polsce ?

Ronin. Ronin. Polityka Obserwuj notkę 60

 



 

„Wrak prezydenckiego Tu-154M, który 10 kwietnia rozbił się pod Smoleńskiej wkrótce ma wrócić do Polski. Trafi on do specjalnego hangaru w 23. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Mińsku Mazowieckim - informuje TVN 24.

 
 

Jak kilka dni temu informowała Naczelna Prokuratura Wojskowa. jeszcze w lipcu do Smoleńska uda się licząca 13 osób grupa specjalistów. Ich wyjazd będzie związany z przygotowaniami do sprowadzenia do Polski wraku Tupolewa.

 
 

Miesiąc temu podczas wizyty w Moskwie polskich prokuratorów kwestia przekazania do Polski wraku Tu-154M, który uległ katastrofie pod Smoleńskiem, była jednym z głównych tematów rozmów z przedstawicielami rosyjskiego Komitetu Śledczego. Polscy i rosyjscy śledczy omawiali m.in. techniczne aspekty sprowadzenia szczątków samolotu.

 
 

Polskie śledztwo dotyczące katastrofy smoleńskiej jest przedłużone do 10 października. Prokurator generalny Andrzej Seremet mówił w końcu czerwca, że realnym terminem zakończenia postępowania Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie w tej sprawie jest 10 kwietnia przyszłego roku. Jego zdaniem "są nadzieje, że wrak Tu-154 wróci do Polski późną jesienią".

 
 

Prokurator generalny zwrócił również wtedy uwagę, że gabaryty szczątków mogą utrudniać jego przewóz do Polski, dlatego potrzebna jest odpowiednia logistyka. Jak mówił, prokuratorzy wojskowi sugerują użycie transportu kolejowego. Ma to ograniczyć do minimum ewentualną potrzebę przecinania elementów samolotu. Wrak - do czasu zakończenia "polskiego śledztwa" - miałby być przechowywany w wojskowych hangarach.

 
 

W bazie w Mińsku Mazowieckim stoi już wycofany ze służby drugi Tupolew o numerze bocznym 102. Maszyna została uznana za zbędny dla sił zbrojnych i przekazana Agencji Mienia Wojskowego. Wciąż pozostaje on jednak do dyspozycji organów śledczych. Wojsko planuje wystawienie go na sprzedaż.

 
 

Krzysztof Michalski, prezes Agencji Mienia Wojskowego, która przygotowuje przetarg, wyraził przekonanie, że uda się sprzedać samolot. - To sprzęt, jak każdy inny, podlega takiej samej procedurze, a mamy doświadczenie w sprzedaży samolotów. Skoro sprzedaliśmy Jaki, które były w fatalnym stanie technicznym, poradzimy sobie i z Tupolewem – zapewnił.

 
 

Dodał, że Agencja rozeznała się w rynku użytkowników Tu-154 i potencjalnych nabywców jest "niemało", są to np. Uzbekistan, Azerbejdżan, Kuba, Rosja. - Samolot jest praktycznie nowy. Liczymy, że znajdziemy bogatego nabywcę, który się zdecyduje na zakup tak atrakcyjnej maszyny – powiedział Michalski.

 
 

36. Specjalny Pułk Lotnictwa Transportowego (rozformowany z początkiem nowego roku) dysponował dwoma samolotami Tu-154M Lux. Jeden z nich, z prezydentem Lechem Kaczyńskim i towarzyszącą mu delegacją, rozbił się 10 kwietnia 2010 r. w Smoleńsku. Drugi przechodził wtedy w Rosji gruntowny remont, m.in. kadłuba i silników. Maszyna, wyprodukowana w 1990 r., wróciła z remontu w Samarze we wrześniu 2010 r., a jej resurs przedłużono o kolejnych sześć lat. W ubiegłym roku samolot wykorzystywali do eksperymentów w locie eksperci badającej katastrofę komisji kierowanej przez Jerzego Millera.

 
 

Po katastrofie smoleńskiej uznano, że utrzymywanie jedynego egzemplarza Tu-154 jest bezcelowe. W sierpniu ub. r. MON zapowiedziało przekazanie go AMW. Postanowiono, że samolot zostanie wystawiony na sprzedaż jako mienie niewojskowe, którym obrót nie wymaga specjalnej koncesji.

 
 

Agencja zajmuje się sprzedażą Tu-154 i dwóch Jaków-40, wycofanych z eksploatacji w związku z rozformowaniem 36. Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego. Dwa pozostałe Jaki mają trafić do muzeów.

 
 

Zgodnie z obecną koncepcją potrzeby transportu lotniczego osób na najwyższych stanowiskach w państwie w wojsku zaspokaja utworzona na bazie rozwiązanego pułku jednostka dysponująca jedynie śmigłowcami. Przeloty VIP na dalszych trasach odbywają się przy użyciu dwóch czarterowanych od PLL Lot samolotów Embraer-175.”

 

Pap.
 
News sam w sobie nie zaskakuje. Można w zasadzie dodać ,że czas już najwyższy.
Pytanie które należy postawić - co dalej ?
Kto będzie badał wrak i w jakim trybie ?
Jaka będzie procedura ?
Dobrze aby przy okazji nie wybuchła kolejna wojna polsko-polska.
Choć prawdopodobieństwo jest tym większe im bliżej do wyborów.
Ronin.
O mnie Ronin.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (60)

Inne tematy w dziale Polityka