Czyli sprzedawcy tanich marzeń ...
Notkę – pytanie ,dedykuję betonowemu elektoratowi Platformy Obywatelskiej … fanatycznemu aktywowi stale obecnemu w czołówce Salonu24.
Konstytucja Rzeczpospolitej Polskiej to fundament naszej demokracji.
www.sejm.gov.pl/prawo/konst/polski/kon1.htm
Określa w jasny sposób szereg zasad i obowiązków jakimi państwo ma służyć swojemu obywatelowi.
Ustawa Zasadnicza definiuje również państwo . Precyzyjnie i jednoznacznie.
Pytanie, czy to co dziś nazywamy państwem polskim ,na takie określenie zasługuje ?
Nie nazywam nikogo zdrajcą czy agentem.
Nie o to chodzi.
Chodzi o postępującą słabość aparatu władzy która nie jest w stanie wypełniać swoich konstytucyjnych obowiązków.
Przykłady na fatalny stan rzeczy można mnożyć.
Pozostawię tę nieprzyjemność blogerom i komentatorom aby pod notką powstała swego rodzaju lista słabości państwa PO …
Przypomnę jedynie niektóre.
Widziałem z bliska przed EURO2012 tytaniczną pracę setek i tysięcy pracowników polskich firm aby dokończyć budowę dróg i mostów , tak by uniknąć kompromitacji na skalę europejską.
Słyszałem słowa i argumenty jakimi przekonywano postawionych pod ścianą przedsiębiorców aby wrócili do pracy po oszukaniu ich przez firmy wybrane do realizacji kontraktów przez podwładnych Premiera Tuska.
Dziś mamy okazję oglądać dramat ludzi którzy potracili firmy , posprzedawali sprzęt i zwolnili pracowników … mało tego. To ludzie dziś ścigani przez organy państwa które ich wprowadziło na minę za podatek od faktur których nigdy im nie zapłacono …
Usłyszeliśmy wyjaśnienie ministra od transportu.
Procedury są nieskuteczne. Zawiódł człowiek i prawo.
Cwaniaki ogłaszające upadłość nachapali się milionów, a my na mocy pospiesznie uchwalonej przed EURO ustawy będziemy musieli zapłacić pokrzywdzonym przez słabość państwa miliardy złotych odszkodowań z naszych podatków…
Dalej parabanki …
Afera Amber Gold wykazała jaką fikcją jest państwo prawa którego istnienia próbują dowodzić rządzący.
Sam Premier i Prokurator Generalny przyznali ,że państwo zawiodło. Zawiodło swych obywateli nie potrafiąc zrobić porządku z oszustami okradającymi Polaków i dzielącymi się łupami z władzą.
Wszyscy znamy sekwencję wydarzeń. Wpływają coraz to nowe wnioski do prokuratur. Znamy odbiorców kradzionych pieniędzy. Wiemy dzięki przychylności których urzędników Marcin P.mógł działać bezkarnie tak długi czas …
I znów słabość aparatu władzy. Nawet jeśli nieumyślna to tym bardziej zasmucająca … oznacza bowiem ,że każdy cwaniak potrafiący podzielić się z siedzącymi przy korycie ,może bezkarnie przez lata okradać innych.
Smutne. Ale prawdziwe.
Służba zdrowia wreszcie.
Ciągła zapaść resortu zdrowia i makabrycznie trudny dostęp przeciętnego Polaka do zagwarantowanych Konstytucją świadczeń ratujących zdrowie i życie powoduje ,że plasujemy się w ogonie Europy jeśli chodzi o wykrywalność i wyleczalność śmiertelnych schorzeń. Polacy nadal umierają młodo a wiek emerytalny rośnie… Sprytnie. Ale wbrew prawu… Ludzkiemu i boskiemu.
Cyrk z jakim mamy do czynienia przy okazji list leków refundowanych i sporów lekarzy z rządem po raz kolejny pokazuje jak złośliwy nowotwór toczy to państwo … i jak szybko postępuje.
Zdawać by się mogło, że dwie kadencje to szmat czasu. I chyba tak jest.
Mając osiem lat , swój Senat i swego Prezydenta Platforma Obywatelska zamiast zreformować i postawić na nogi ,rozłożyła państwo na łopatki.
Każdy resort ma problemy. Każda nieomal dziedzina życia jest w zapaści. Administarcja państwowa i samorządowa rozdęła się do monstrualnych rozmiarów.Wszystko drożeje. Podatki też. A z telewizora ciągle epatują zieloną wyspą … Gdzie ta wyspa ? Grzecznie pytam … może żyjemy w jakieś innej ,równoległej do rządzących rzeczywistości ? Może nasze państwo to taki Matrix klasy „B” albo i "C"?
Lub zwyczajnie jesteśmy frajerami dającymi się wodzić za nosy bandzie cwaniaków w białych kołnierzykach, dojących nas bez skrupułów …
Może już czas chłopakom Tuska i jemu samemu powiedzieć zwyczajnie po europejsku „no thanks, boys…”
Bo jak wreszcie naród się opamięta … nie będzie już czego zbierać …
Podsumowując.
Przeczytałem znowu Konstytucję Rzeczpospolitej Polskiej.
Te słowa mają moc.
Krzepią i dają nadzieję.
Ale są jednocześnie groźne. Dla rządzących.
Przeczytajcie, a sami zobaczycie, że nawet dziś można cały rząd wraz z Prezydentem postawić przed Trybunałem Stanu za działanie na szkodę państwa a w niektórych szczególnych wypadkach nawet za zdradę stanu.
Sprzeniewierzyliście się Panie i Panowie z PO ideałom Sierpnia ... wieńce które składacie i słowa dziś przez was wypowiadane pod pomnikami wolności nie mają już żadnego znaczenia ...
I tylko żal ,że Marszałek nie może zejść z wawelskiego wzgórza aby Polska znów była Polską …
Inne tematy w dziale Polityka
