Negowanie holokaustu jest niegodziwością. Nieważne, czy negującym jest szary obywatel, wójt, biskup czy prezydent zaprzeczanie tym oczywistym faktom musi być oceniane jednoznacznie negatywnie.
Biskup Pieronek twierdzi dziś, iż w wywiadzie którego udzielił portalowi PONTEFIX chodziło mu de facto o kwestię semantyczną, o autorstwo samego terminu „Szoah”. Trudno z taką interpretacją polemizować, podobnie jak trudno zaprzeczyć, iż termin „potop szwedzki” wymyślili Polacy. Tym niemniej, taką wykładnie można zaakceptować w przypadku, gdyby uznać Pieronka za człowieka nieinteligentnego i infantylnego, ale takie uznanie byłoby dla biskupa bardzo krzywdzące.
Biskup w rzeczonym wywiedzie stwierdza: „Ale oni, Żydzi, mają dobrą prasę, ponieważ dysponują potężnymi środkami finansowymi, ogromną władzą i bezwarunkowym poparciem Stanów Zjednoczonych i to sprzyja swego rodzaju arogancji, którą uważam za nie do zniesienia”.
Jeżeli dbanie o pamięć o Holokauście biskup Kościoła Katolickiego określa jako arogancję, którą uważa za nie do zaniesienia, to ja uważam, iż Jego Ekscelencja wykazał się daleko posuniętą niechęcią do żydów, co można odnaleźć w kolejnej wypowiedzi biskupa: „Wykorzystywana jest (pamięć o holokauście) jako broń propagandowa i to w celu osiągnięcia nieuzasadnionych często korzyści.” To zdanie odnosi się jak sądzę, do żydowskich roszczeń o zgarbione im majątki. Ja przeciwnie, do biskupa, uważam że prawo własności przysługuje każdemu obywatelowi Polki lub jego prawowitym spadkobiercom.
Kolejna kwestia, to cel konstruowania tak nieprzemyślanych twierdzeń w przeddzień obchodów wyzwolenia Auschwitz. Rozumiem, iż biskup Pieronek pojmuje w całej rozciągłość pojęcie „Szoah”, a zatem zapewne nie stara się go negować. Twierdzenie biskupa, iż w obozach nie ginęli wyłącznie Żydzi nie ma w tej kwestii żadnego znaczenia. Nikt nie ma chyba wątpliwości, co oznaczało i kto wymyslił:die Endlösung der Judenfrage, a może jedank nie wiadomo? Może Żydzi?
Każdy ma prawo pisać i mówić bardzo głupie rzeczy, nawet biskup.
Pozdrawiam
Inne tematy w dziale Polityka