W przeciwieństwie do większości nie jestem ani pewny, ani przekonany czyja retoryka mogła doprowadzić do tego zabójstwa. Nie wiem czy mamy do czynienia z permanentnym i wściekłym atakiem nienawiści politycznej, i nie wiem, czy można tak szybko ferować wyrok.
Słyszałem jednak dziś wypowiedzi polityków i wiem, że nic się nie zmieni. Spór polityczny nie ostygnie, ponieważ ostygnąć nie może – idą wybory. Dziennikarze podzielą się jak zwykle, jedni znajdą winnego Tuska, a inni Kaczyńskiego. To, że nic się nie zmieni widać dokładnie w Salonie24 i tak już chyba musi być.
Na marginesie powiem tylko, że jestem przekonany, że i na tej tragedii partie będę chciały ubić polityczny interes – to też pewne. I pewne jest, że nadal mało kto będzie odróżniał nienawiści od sporu i nadal jedni drugim będą odbierać polskość i patriotyzm i zarzucać zdradę. Nikt nie zmieni retoryki – zobaczycie. Wystarczy włączyć telewizor.
C.D.N
Inne tematy w dziale Polityka