Idea liberalizmu jest mi bliska i jako obywatel zawsze będę aktywnie wspierał siły liberalizujące nasze państwo. Jasne, państwa klasycznie liberalnego nie ma i nigdy nie będzie, co nie znaczy, że z socjalizmem niosącym niewolnictwo i biedę nie trzeba walczyć – oczywiście trzeba, do końca świata i o jeden dzień dłużej.
Platforma Obywatelska sama siebie naznaczyła piętnem liberalizmu i z początku tezy wysuwała liberalne hipotezy. W miarę sprawowania władzy stało się jednak jasne, że idea, doktryna to jedno, a pragmatyka rządzenia to drugie. Jak słusznie stwierdził niegdyś de Tocqueville: „Nie ma takiego okrucieństwa, ani takiej niesprawiedliwości, której nie mógłby popełnić skądinąd łagodny i liberalny rząd - jeślizabraknie mu pieniędzy”. No i właśnie rządowi Tuska zabrakło pieniędzy, a celem PO – jak każdej partii politycznej jest zdobycie i utrzymanie władzy. Rząd bez pieniędzy nie utrzyma się przy władzy – nie ma takiej możliwości, dlatego sięga po pieniądze skąd się da, również z OFE. Rząd wie, iż przedsiębiorcy nie mają realnej alternatywy, wszak „biznes” w znakomitej większości nie zagłosuje ani na PiS ani na SLD. Elektorat PiS (ten skostniały) tak czy siak nie da sobie wmówić, że białe jest białe a czarne jest czarne. Natomiast pewna część elektoratu SLD z cichą aprobatą kibicuje posunięciom rządu, a czasem nawet pochwali – np. red. Sierakowski chwalił rząd w TVN24. Politycznie ruch rządu nie jest więc ryzykowny, ale w krótkiej perspektywie.
Oprócz rzeczywistości politycznej istnieje ta rzeczywistość matematyczna. W tej drugiej pieniędzy będzie ubywać. Państwo wydaje dużo więcej niż zabiera obywatelowi, a na dokładkę szybciutko się zadłuża, ergo nas zadłuża. Czy podniesienie stawiki VAT o jeden procent, lub zabór naszych pieniędzy z OFE coś zmieni? Tak, pozwoli rządowi zaszpachlować niszczejącą karoserię, co być może pozwoli mu przejść jesienne badania techniczne, a co dalej? No cóż, wydaje się, iż nad tym rząd się jeszcze nie zamyślił. Zresztą wcale mu się nie dziwię, ponieważ społeczeństwo polskie mimo jakiegoś tam powierzchownego liberalizmu jest do kości przesiąknięte socjalizmem, więc na socjalistyczne pomysły nie zareaguje jak społeczeństwo wolnych ludzi. Wolni ludzie pragną samodzielnie dysponować swoim majątkiem, niewolnicy przyjmują każdą formę złodziejstwa byleby do jej nazwy dopisać „państwowe”.
Mamy więc rząd, który kiedyś marzył by być liberalnym i społeczeństwo, które śpi, je, płodzi w czworakach i jest mu dobrze pod czujnym okiem pana z batem. To pragnienie byci niewolnikiem widać nawet w postawie krzykaczy na Krakowskim Przedmieściu, pragnienie wielkiego państwa (wielkiego instytucjonalnie) które zadba o niewolników, da im prawdę jakiej oczekują, wskaże wroga itd., a przy okazji wyczyści im kieszenie, ale kto by się interesował takimi szczegółami. System który rząd na nono socjalizuje musi runąć i runie, dlatego mądrzy ludzie oszczędzają i inwestują tam gdzie rząd nie sięga swymi sprawnymi rączkami. Płaćmy podatki, ale jeśli cokolwiek wam zostanie inwestuje tam gdzie państwo nie sięga.
Na koniec fragment słów piosenki KULT pt. „Idiota stąd”
…
Ja muszę mieć i króla i pana
Bez bata ......... mnie pogania
Ja, ja, ja! Ja muszę to mieć!
Ja! Ja muszę to chcieć!
Ja! Ja muszę to mieć!
Ja! Ja muszę tego chcieć!
A po angielsku ani w ząb
Metr osiemdziesiąt, włosy blond
A po rosyjsku - ....... mać
Na straży Twojej będę stać
Ja muszę mieć reaktor HD
Równie walący jak DDT
Ja muszę mieć wodza swojego
I bohatera narodowego
Ja, ja, ja! Ja muszę to mieć
Ja! Ja muszę to chcieć!
Ja! Ja muszę to mieć!
Ja! Ja muszę tego chcieć!
A po angielsku ani w ząb
Metr osiemdziesiąt, włosy blond
A z rosyjskiego - tolka ......
Ty zawsze wiernie przy mnie stój
Jestem idiotą - to jedno wiem
Nie mieszaj nigdy dobra ze złem
Jestem idiotą, idiotą stąd
Ja muszę mieć ......... na prąd
P.S.
Zwrócono im uwagę, iż filtr nie przepada za wulgaryzmami, nawet jeśli przybierają one postać cytatu z utworu artystycznego. Takoż powiadam, będę się aut ocenzurować i biczować jednocześnie, by nie podpaść filtrowi i w efekcie nie znikać.
Pozdrawiam.
Inne tematy w dziale Polityka