Jak podaje PAP: „Wielkie kontrowersje wzbudza w Brazylii ekskomunikowanie dziewięcioletniej dziewczynki, która - zgwałcona, zapewne przez ojczyma - poddała się zabiegowi usunięcia bliźniaczej ciąży. Arcybiskup Jose Cardoso Sobrinho oświadczył w wywiadzie dla telewizji Globo, że bez względu na szczególną naturę tego konkretnego przypadku Kościół musi trwać w swym sprzeciwie wobec aborcji. Dziewczynka została więc ekskomunikowana”.
Daleki jestem od porównywania ekskomuniki zgwałconego dziecka do sprawy ekskomuniki lefebrystów. To dwa oddzielne przykłady, ale sankcja prawie taka sama. Prawie, ponieważ ekskomunika ekskomunice nie równa. W przypadku lefebrystów uwolnienia od kary może dokonać Stolica Apostolska, a w przypadku zgwałconego dziecka biskup.
Jeżeli przerwanie ciąży przez zgwałconą dziewięciolatkę jest przesłanką ekskomuniki to taka religia musi być ocenia jako okrutna.
Możliwe jest jednak, ze ów biskup złamał prawo kanoniczne. Kanon 1323 stanowi bowiem: Nie podlega żadnej karze, kto w chwili przekraczania ustawy lub nakazu nie ukończył jeszcze szesnastego roku życia. Jeżeli dobrze rozumiem, zgwałcona dziewięciolatka nie ukończyła szesnastego roku życia w czasie czynu (proszę o ewentualną korektę).
PAP podaje dalej: „Dyrektor tej kliniki Fatima Maia powiedziała gazecie "Jornal do Brasil", że bliźniacza ciąża stanowiła poważne ryzyko dla dziewczynki, ważącej zaledwie 36 kg. - Jest taka mała. Jej macica nie utrzymałaby dziecka, nie mówiąc już o dwojgu - podkreśliła Maia’.
--------------------------------------------------
Za Onet: "Brazylijski Kościół prostuje informację o ekskomunice 9-latki, której usunięto ciążę będącą wynikiem gwałtu przez ojczyma. - Ekskomunikowani będą wszyscy zaangażowani w ten proceder, ale dziewczynka nie, ponieważ jest zbyt młoda - sprecyzował metropolita Olinde i Recife Jose Cardoso Sobrinho".
Pozdrawiam.
Inne tematy w dziale Polityka
