Rządowa ustawa o Pracowniczych Planach Kapitałowych nie jest niczym innym jak obligatoryjnym wprowadzeniem III filaru zabezpieczenia społeczego w Polsce, opartego na zakładowych umowach emerytalnych.
Dlaczego więc warto uczestniczyć w tym systemie?
Od dawna funkcjonujące na świecie - Pracownicze Programy Emerytalne stanowią podstawę III filaru zabezpieczenia społecznego wpływającego w istotny sposób na wysokość dochodów przyszłych emerytów.
Należy tutaj zdecydowanie podkreślić, że PPE-czyli: zakładowe umowy emerytalne nie stanowią żadnej rewolucji, ale są sprawdzonym sposobem podniesienia wysokości przyszłej emerytury w postaci otrzymania emerytury dodatkowej.
Całkiem nieprzypadkowo na czele grupy państw o najlepszym zabezpieczeniu społecznym znajduje się Holandia oraz Dania, a więc kraje, w których do PPE należy od 73 - 90% pracowników. Wprowadzona w Holandii obligatoryjna przynależność do Pracowniczych Programów Emerytalnych okazała się więc strzałem w 10.
W Polsce na podstawie art. 133.1 oraz art. 134.1 Ustawy o Pracowniczych Planach Kapitałowych, ustawodawca stworzył możliwość dla przedsiębiorców wyboru pomiędzy wprowadzeniem Pracowniczego Programu Emerytalnego oraz stworzonym w ostatnim czasie przez rząd - "Pracowniczym Planom Kapitałowym".
Jakie więc są zasadnicze różnice pomiędzy PPE a PPK dla pracownika?
W przypadku wyboru PPE, obowiązkową składkę podstawową w wysokości nie mniejszej niż 3,5% wysokosci wynagrodzenia poszczególnego pracownika pokrywa w całości pracodawca. Pracownik może, ale nie musi zadeklarować opłacanie dodatkowej składki .
Pracowniczy Program Emerytalny może zacząć funkcjonować w firmie w sytuacji, gdy przystąpi do niego ponad 25% pracowników.
Wówczas gdy w firmie nie funkcjonuje PPE lub przystąpiło do niego mniej pracowników aniżeli wymagane ustawą , pracodawca ma obowiązek wprowadzenia Pracowniczych Planów Kapitałowych, do którego automatycznie w ciągu 3 miesięcy mają zostać zapisani wszyscy pracownicy w wieku poniżej 55 lat.
Pracownicy na podstawie złożonej w formie pisemnej deklaracji u pracodawcy mają możliwość rezygnacji z uczestnictwa w PPK.
Uczestnictwo w PPK skutkuje dla pracownika koniecznością opłacania obowiązkowej składki podstawowej w wysokości 2% wynagrodzenia, pozostałe 1,5% opłaca pracodawca.
Uczestnicy PPK mają otrzymać od państwa jednorazową składkę powitalną w wysokości 250 zł.
Składki zarówno odprowadzane do PPE, jak i do PPK są zwolnione od obowiązku opłacania składek na ubezpieczenia społeczne i podlegają jedynie opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych.
Nie mam co do tego żadnej wątpliwości, że PPE jest dobrym wyborem dla pracowników stanowiącym pozapłacowy benefit pracowniczy, który obowiązuje w coraz większej liczbie przedsiębiorstw w Polsce. W zasadzie wszystkie te firmy, którym zależy na zbudowaniu pozytywnego wizerunku społecznego firmy, ten program już wprowadziły lub wprowadzają. To bardzo dobre rozwiązanie dla pracowników oraz firm, gdyż koszty firm związane z funkcjonowaniem tego programu mogą być zaliczone do kosztów uzyskania przychodów pracodawcy.
W ostatnim czasie PPE w postaci zakładowej umowy emerytalnej zawartej ze stroną społeczną zamierza też i wprowadzić Jastrzębska Spółka Węglowa.
Na mocy tej umowy pracodawca ma odprowadzać minimalną składkę podstawową w wysokości 3,5% wynagrodzenia pracownika co stanowi połowę maksymalnej składki przewidzianej ustawą o PPE.
Chociaż wprowadzenie PPE, są bardziej kosztowne dla pracodawców to ostatnie dane pokazują, że chcąc uciec od konieczności tworzenia PPK, coraz większa liczba firm w Polsce wprowadza PPE.
Trudno powiedzieć co chciał osiągnąć ustawodawca, tworząc PPK. Jednak z punktu widzenia polityki społecznej państwa, dzięki stworzeniu możliwości wyboru pomiędzy PPE a PPK w Polsce zdecydowanie poprawi się system zabezpieczenia społecznego dla przyszłych emerytów.
Już w 2013 roku poddając zdecydowanej krytyce pasożytniczy system OFE, proponowałem upowszechnienie i wprowadzenie PPE. Bardzo się cieszę, że obecny rząd w celu wzmocnienia systemu zabezpieczenia społecznego, poszedł właśnie w tym kierunku!!!
https://www.salon24.pl/u/rozumny/540958,kto-broni-emerytalnego-biznesu
Jestem o tym głęboko przekonany, że zamiast wprowadzenia w 1999 roku II filaru emerytalnego opartego na obowiązkowym uczestnictwie w systemie OFE należało wprowadzić Pracowniczy Program Emerytalny. System ten powinien mieć charakter obligatoryjny z korzystnymi dla pracodawców rozwiązaniami w systemie ulg podatkowych lub dobrowolny z zachowaniem ulg podatkowych dla tych pracodawców i pracowników, którzy staną się uczestnikami tego systemu. Gdyby te rozwiązania wtedy wprowadzono, przyszli emeryci mogliby liczyć na zdecydowanie większą emeryturę. Jednak wtedy nie chodziło przecież o zbudowanie korzystnego dla przyszłych emerytów systemu emerytalnego a jedynie rozwój rynku kapitałowego w Polsce za pośrednictwem wysprzedaży posiadanego majątku narodowego zwanego też procesem masowej prywatyzacji.
Po bankructwie systemu OFE zasilającemu rynek kapitałowy - rząd stanął przed poważnym wezwaniem zbudowania zarówno skutecznego systemu zabezpieczenia społecznego jak i dalszego rozwoju rynku kapitałowego w oparciu jednak o zerwanie z upadłą ideologią neoliberalizmu. Odpowiedzią na to właśnie wezwanie jest stworzenie Pracowniczych Planów Kapitałowych (PPK).
Czy cały zysk z oszczędzania pieniędzy w PPE trafi do uczestnika tego systemu?
Pieniądze nagromadzone w PPE zostaną pomniejszone jedynie o prowizję zarządzającego funduszem z tytułu samego inwestowania i zarządzania powierzonymi oszczędnościami.
W przypadku PPK ustawodawca co prawda wprowadził pewne ograniczenia, jednak należy pamiętać o tym, że tutaj pracownik jest zobowiązany do opłacenia składki podstawowej w wysokości 2% wysokości własnego wynagrodzenia.
W mojej ocenie najlepszym rozwiązaniem dla pracowników byłoby wprowadzenie w ustawie o PPE zmian w postaci regulacji wysokości prowizji i wynagrodzenia zarządzającego funduszu na zasadach podobnych do obowiązujących w Rozdział 6 i 7 - ustawy o PPK.
Podsumowanie:
Zadaniem obecnego rządu jest pełne wprowadzenie PPK do końca 2020 roku praktycznie we wszystkich firmach w Polsce. Na pierwszy "ogień" poszły firmy zatrudniające powyżej 250 pracowników. Zgodnie z ustawą o PPK pracodawcy w porozumieniu ze związkami zawodowymi mogą do końca czerwca , zamiast PPK wprowadzić PPE. Dlatego od początku 2019 roku lawinowo wzrosła liczba firm oczekujących na rejestrację przez Komisję Nadzoru Finansowego. Uważam, że wprowadzenie ustawy o PPK doprowadzi do tego, że do 2021 roku w Polsce do PPE i PPK będzie należeć od 40 - 60% pracowników z tendencją narastającą w kolejnych latach.
Można się też i liczyć ze zwiększeniem roli związków zawodowych, bez których zgodnie z ustawą o PPE i PPK, wprowadzenie tych zakładowych umów emerytalnych byłoby niemożliwe.