- Ha, ale tych komuszków zrobiliśmy, co nie Grzesiu?
- Ty ich zrobiłeś, Donaldzie. My tylko z oddaniem i miłością wypełniliśmy twe polecenia… Ale, hm, jednej rzeczy mój ograniczony umysł nie pojmuje…
- Czegóż to? Z radością cię oświecę.
- No, eee, tego, nie rozumiem, dlaczego zechciałeś uwalić ustawę medialną. To jakiś tajny plan?
- Co? Grzesiu, co ty bredzisz? Przecież wiesz, że ta ustawa jest dla nas bardzo ważna.
- Aha, hmmm… Noo…. No bo komuszki się wściekły. Nie tak miało być, mówią. I teraz znów poprą weto prezydenta… A weto pewnie będzie, bo Mała Kaczka wszystko wetuje, prawda? Więc znowu będzie tak jak ostatnio. I znowu zaczniemy wszystko od początku?
- Naprawdę?! Yyy, znaczy chciałem powiedzieć: owszem, taki jest plan! Musieliśmy tak zrobić, żeby… Eee… Żeby ukarać komuszków za ich niecne spiskowanie w Europie! Tak jest, taki był cel! I go zrealizowaliśmy, patrz, jak się zapluwają!
- Aaa… Rozumiem! Wszystko mi się ułożyło w logiczną całość. Chodzi o spisek deficytowy!
- Dokładnie! Komuszki namówiły kolegów zza granicy, by robili naszemu rządowi czarny pi ar. Dlatego ten Almunia naśmiewa się z Jacusia. Tak nie może być. Więc pokazaliśmy im miejsce w szeregu!
- Tak, ale przez to oni się mogą całkiem na nas obrazić.
- Oj, Grzesiu, Grzesiu, jak ty nic nie rozumiesz. Przecież komuszki są częścią szerszego spisku. I tak nie możemy na nich liczyć. Ci wszyscy spiskowcy będą coraz intensywniej działać. Będą przekonywać, że w Polsce jest deficyt, że jest kryzys, że rząd sobie nie radzi…
- Och!
- Tak, tak! I powiem ci więcej, Grzesiu. W Unii też macki spisku sięgają coraz dalej. Zapewne będzie tak, że te ciemne siły zablokują wejście Polski do strefy euro. Może nawet zablokują fundusze unijne. Będą twierdzić, że nie radzimy sobie z ich wydawaniem. Będą nam rzucać kłody pod nogi, zarzucając równocześnie lenistwo i niezdarność!
- Och, nie mogę już słuchać tych okropieństw! Ale kto, to stoi za tym bezwzględnym sprzysiężeniem?!
- Przecież wiadomo. Duża Kaczka.
Inne tematy w dziale Polityka