Film "Czarny czwartek" zapowiada się świetnie. Czyżby Antoni Krauze stworzył dzieło na miarę słynnego "Bloody Sunday"? Pamiętajmy jednak, że film o masakrze na Wybrzeżu powstawał jeszcze w innych czasach. Dziś niemodnie jest przypominać kto i co robił 40 lat temu.
Inne tematy w dziale Polityka