Dziś kończy się krótka prawicowa rewolucja w mainstreamowych mediach. Grupa Gremi Media poinformowała, że za 80 mln złotych zakupi od Mecom Poland Holdings S.A. 51,01 proc. udziałów w spółce Presspublica. Tym samym "Rzeczpospolita" oraz "Uważam Rze" znajdą się pod kontrolą Grzegorza Hajdarowicza, wydawcy "Przekroju" oraz "Sukcesu".
Linie tych dwóch pism są bardzo odległe od tego, co prezentuje "Rzeczpospolita" oraz "Uważam Rze". Wystarczy powiedzieć, że gwiazdą "Przekroju" jest rysownik Marek Raczkowski, znany z wsadzania polskiej flagi w kupy.
Wydawało się, że Mecom jest zainteresowany rozwojem Presspublici – o świadczyło o tym chociażby rozpoczęcie wydawanie "Uważam Rze". Najwyraźniej jednak zagraniczna korporacja miała już dość nieustannych nacisków. Jest pewne, że Hajdarowicza władze specjalnie naciskać nie będą musiały – by się o tym przekonać, wystarczy zajrzeć do "Przekroju".
Warto przy tym zauważyć, że pod rządami firmy Gremi "Przekrój" zamienił się w cieniutką broszurę, której sprzedaż spada z tygodnia na tydzień (teraz wynosi ok 30 tys.). A internetową wersję tygodnika czyta jeszcze mniejsza grupa – Hajdarowicz jest bowiem opętany wizją "zaawansowanych technologii". Oznacza to po prostu bardzo drogie i bardzo dziwne strony w internecie – w dodatku na abonament. Otworzony z hukiem przez Hajdarowicza serwis "Przekroju" czyta w efekcie ponoć tylko kilkaset osób – tyle bowiem miało wykupić abonament.
Łatwo możemy więc przewidzieć przyszłość tytułów wydawanych przez Presspublicę. W krótkim czasie zostaną one wykastrowane z dotychczasowego charakteru i zamienione w mdłe produkty na wzór "Newsweeka" lub "Dziennika Gazety Prawnej". W dodatku strona internetowa "Rzeczpospolitej" zostanie poddana "renowacji" i zakłódkowana.
Oczywiście to wszystko doprowadzi do szybkiego odpływu czytelników (przynajmniej z "Uważam Rze", bo firmy i tak prenumerują "Rzepę" dla części prawno-gospodarczych). Pogratulujmy więc Tomaszowi Sakiewiczowi. Teraz sprzedaż "Gazety Polskiej" znów wzrośnie.
Inne tematy w dziale Polityka