Ryszard Czarnecki Ryszard Czarnecki
28
BLOG

Polska wigilia

Ryszard Czarnecki Ryszard Czarnecki Polityka Obserwuj notkę 12
Urodziłem się w Londynie. Moja polskość jest wyborem, nie koniecznością. Codziennie dziękuję Bogu, że - choć poza krajem - urodziłem się Polakiem, a nie np. Niemcem, Rosjaninem czy Amerykaninem. W Święta Bożego Narodzenia dziękuję podwójnie. Bo w moim kraju - w Polsce te święta są wyjątkowe i niepowtarzalne. One są naprawdę - a nie są tylko marketingowym chwytem, pozwalającym zwiększyć obroty w supermarketach. Polskiej wigilii, w praktyce nie znanej na Zachodzie (ale i na Wschodzie) nie zamieniłbym za nic na świecie. W Brukseli i Strasburgu jest bajecznie kolorowo, neony atakują, jak mało co - ale nie ma tam opłatka, pustego krzesła, sianka pod obrusem, kolęd, atmosfery bliskości i przebaczania, miłości i rodzinności. Tego wszystkiego, co stało się przez dziesięciolecia ważnym elementem polskiej tożsamości i polskiej tradycji. Święta Bożego Narodzenia nad Wisłą i Odrą są może trochę inne niż np. 100 lat temu - bo kolęd można słuchać z dvd, a kiedyś się je śpiewało, a na pasterkę jedzie się samochodem lub ogląda ją w TV - niegdyś trzeba było iść "na piechotę". Ale zmieniają się okoliczności - istota pozostaje ta sama: te święta są polskie, jak żadne inne, one są częścią "bycia Polakiem". Łamiąc się opłatkiem pamiętajmy: robimy dokładnie tak samo, jak nasi rodacy na zesłaniu na Syberii 140 lat temu czy nasi żołnierze w niemieckich obozach jenieckich 65 lat wstecz czy dziś chłopcy, którzy za pracą pojechali do Anglii, Irlandii czy Chicago.  
Jesteśmy przy wigilijnym stole częścią polskiej sztafety pokoleń... 

historyk, dziennikarz, działacz sportowy, poseł na Sejm I i III kadencji, deputowany do Parlamentu Europejskiego VI, VII, VIII i IX kadencji, były wiceminister kultury, były przewodniczący Komitetu Integracji Europejskiej i minister - członek Rady Ministrów, wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka