niekompetencja niekompetencja
18
BLOG

(170) Krzywdząc osoby cierpiące krzywdzimy siebie

niekompetencja niekompetencja Polityka Obserwuj notkę 1

Czy pomoc społeczna w czas pandemii, w czas kryzysu państwa przejawiającego się coraz trudniejszą sytuacją finansów publicznych i pogłębiająca się dezintegracją Polaków może zapobiegać przyczynom i skutkom sytuacji zagrożenia związanym z narastaniem problemu ubóstwa, bezrobocia, bezdomności, prekariatu i innych kwestii pojawiających się w określonych zbiorowościach? - Nie, nie może, bowiem prawdopodobne oczekiwania zbiorowości wobec niej, jej funkcja, potencjał instytucjonalny i prawie żadna perspektywa jego zwiększenia, a nade wszystko brak kompetencji pracowników socjalnych w zakresie stosowania profilaktyki w pomocy społecznej nie powinny skłaniać do zobowiązywania pomocy społecznej do pełnienia funkcji profilaktyki ubóstwa i wykluczenia.

Gdy narastać będzie pandemia i mnożyć się będą jej negatywne skutki dla wielu osób, gdy „jutro” cechować będzie ekspansja AI - wiele zawodów ulegnie likwidacji. Wielu pracowników zostanie zwolnionych. Pomoc społeczna nie będzie w stanie sprostać ratowaniu ludzi z trudnych sytuacji spowodowanych utratą pracy. Mówienie o tym, że jeszcze ma zajmować się profilaktyką społeczną jest ubliżaniem rozumowi. Trwają prace związane ze zmianą ustawy o pomocy społecznej. Niestety, nie są związane ani z zapewnieniem osobom tracącym grunt pod nogami ani minimalnego dochodu gwarantowanego, ani gwarancji minimalnych warunków pozwalających przetrwać czas próby. Nie wykreślanie z ustawy dętych, nadmiarowych zadań, których pomoc społeczna nie jest w stanie realizować to działanie na szkodę państwa, prawa, interesu osób cierpiących na skutek braku elementarnego poczucia bezpieczeństwa socjalnego.

My wolimy walić się po twarzach, obwiniać o szkody jakie czynimy, oddawać w łapy panów, wójtów i plebanów siedzących w kieszeniach karczmarzy, niż od podstaw budować instytucje mające rozwiązywać, czy choćby tylko znacząco ograniczać problemy na jakie napotykamy dziś, ale i tych, które czekają na nas tuż za rogiem.

Kto jeszcze dziś pamięta o osobach cierpiących, ubogich, wykluczonych? Może ci, którzy na pomaganiu tym osobom chcą zrobić interes… To już koniec, gdyż znikąd nie widać pomocy - myśli, czuje i mówi wcale liczna grupa Polaków żyjących na marginesie "głównego nurtu zdarzeń". 


Poszukując prawdy słucham tego, co mówią osoby odnajdujące w sobie moc dokonywania zmian formy spadania. Bo, że spadamy - to jest oczywiste...

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka