niekompetencja niekompetencja
60
BLOG

(298) To i owo o postprawdzie wieszającej osoby biedne na pohublu

niekompetencja niekompetencja Społeczeństwo Obserwuj notkę 2

Kilka lat temu dyrektor jednego z instytutów mówił o różnych narracjach w kontekście polskich gospodarstw domowych – z perspektywy Głównego Urzędu Statystycznego i Eurostatu. Zaznaczył, że nie dawało się tych narracji wyraźnie określić, nie ma bowiem obiektywnej przeszłości, wszystko jest względne. Dane GUS-u odnośnie siły nabywczej wskazują, że w skali ostatnich lat możemy co prawda nabyć więcej mąki, soli, cukru, ale za to zrobimy mniej opłat za mieszkanie czy gaz. Zwrócił uwagę na rzeczy, na które nas nie stać – przykładowo 1/3 Polaków nie mogło sobie pozwolić na wysłanie dziecka na tygodniowe wakacje, 56 proc. - na przenośny komputer. Z kolei dane Eurostatu wskazują, że w 2012 r. dochody gospodarstw na głowę mieszkańca w stosunku do roku 2005 wzrosły o 45,5 proc., ale jednocześnie zwiększyły się też ceny żywności (o 33,5 proc.) czy koszty utrzymania mieszkania (45 proc.). Używając tych dwóch narracji można powiedzieć, że jeśli skraca się nasz dystans do Grecji – to nie dlatego, że Polsce wiedzie się lepiej, ale dlatego, że Grecji było gorzej. Aż strach pomyśleć ilu Polaków dziś ledwo co utrzymuje się na powierzchni życia.

Profesor zachęcał do ruszenia głową i poznawania różnych narracji – prawdopodobnie wychodząc z założenia, że poznawanie różnych narracji jest warunkiem koniecznym, choć niewystarczającym dochodzenia do prawdy. Gorzej, gdy prawdę przedstawiają wyżej usytuowani, bowiem w czas podnoszenia pyłu fałszu - dziś „ładnie” przedstawianego jako postprawda, trudno do niej dotrzeć. Media – cóż stały się instrumentem szerzenia „prawdy” tych wyżej sytuowanych.

„Tłum jest nieprawdą. Prawda jest zawsze w mniejszości.” Søren Kierkegaard

Można rzec, że prawda jawi się w zdarzeniach kameralnych.

Prawda jest jak horyzont – im bardziej idziemy w jej kierunku, tym bardziej oddala się od nas, zwłaszcza jeśli idziemy ku prawdzie sami.

Warto też zauważyć, iż o realu wiemy mniej, niż nam się dotąd wydawało. Poznaliśmy jedynie czym jest 5% masy i energii wszechświata. Wszystko inne jest jak na razie poza naszymi możliwościami poznania. W pomocy społecznej prawdopodobnie każdy wie o niej nie więcej niż 5% informacji w niej generowanej. Kto np. bada relacje między instytucją, osobą „pomagającą”, a osobą wymagającą wsparcia. Kto analizuje i ocenia działania i zaniechania wyrodnego polskiego państwa, które jest silne wobec słabych, a słabe wobec silnych, które działa przeciw własnym obywatelom, zwłaszcza nie mogącym żyć bez oparcia finansowanego z budżetu gminy, powiatu, regionu, wreszcie budżetu państwa? (patrz Piotr Stankiewicz „21 polskich grzechów głównych” wyd. Bellona 2018 str. 128).

Czy jutro pohubel udźwignie skazanych na wykluczenie? 


Poszukując prawdy słucham tego, co mówią osoby odnajdujące w sobie moc dokonywania zmian formy spadania. Bo, że spadamy - to jest oczywiste...

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo