Sylwester     Chruszcz Sylwester Chruszcz
33
BLOG

Zawetujmy ten szczyt!

Sylwester     Chruszcz Sylwester Chruszcz Polityka Obserwuj notkę 18

Dziś w Brukseli rozpoczął się jeden z najważniejszych w ostatnich latach szczytów Unii Europejskiej. Podjęte na nim decyzje w sprawie pakiety klimatycznego i Traktatu z Lizbony mogą w znaczący sposób wpłynąć negatywnie na pozycję Polski w Europie i życie Polaków w kraju. Moja rada dla prezydenta i premiera brzmi: zawetujemy decyzje tego spotkania.

 

 Skoro już z nie do końca własnej woli skłóceni, ale jednak starzy znajomi przylecieli razem na brukselski szczyt, mogliby również zrobić coś wspólnie dla Polski. Powody dla zawekowania szczytu są bardzo poważne. Gospodarz spotkania, prezydent Francji Nicolas Sarkozy od początku przewodnictwa pracom Unii forsuje dwa niekorzystne dla nas procesy: przyjęcie pakietu klimatycznego i kontynuację ratyfikacji eurokonstytucji. Paryż popiera ograniczenie emisji CO2, bo francuska energetyka opiera się na energii jądrowej. Rozwiązania, które boleśnie uderzą w polską energetykę są z kolei bardzo korzystne dla Francuzów. Stąd determinacja Sarkozyego, której na pewno nie przejmą Czesi, którzy obejmą szefostwo Unii od stycznia.  

Poglądy prezydenta Vaclava Klausa na temat CO2 są zresztą powszechnie znane. Podobnie jak na temat Traktatu Lizbońskiego, który Sarkozy chce koniecznie uratować. Każda decyzja w sprawie pakietu klimatycznego przyjęta jutro na szczycie będzie dla nas niekorzystna. Polska delegacja może co najwyżej nieco złagodzić pierwotne zapisy, ale i tak wszyscy w Polsce boleśnie odczują podwyżkę cen energii. Nie mamy również żadnego interesu w przyjęciu lizbońskiej eurokonstytucji odrzuconej w czerwcu przez Irlandczyków. Unijny szczyt będzie w swoich konkluzjach naciskał Dublin na kolejne referendum w tej sprawie. Również tutaj możemy liczyć na bardziej rozsądne stanowisko czeskiej prezydencji od 1 stycznia. Wniosek jest prosty: zawetujmy ten szczyt. Sarkozemu, który już nie szczędzi krytyki pod adresem Polski, będzie przykro, ale w dłuższej perspektywie jesteśmy w stanie wygrać znacznie więcej niż niekorzystny dla nas kompromis.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka