Sylwester     Chruszcz Sylwester Chruszcz
42
BLOG

Kilka słów do prezydenta Francji

Sylwester     Chruszcz Sylwester Chruszcz Polityka Obserwuj notkę 9

Dziś w Strasburgu miałem okazję wystąpić w debacie podsumowującej półroczne francuskie przewodnictwo pracom Unii Europejskiej. W moich słowach do francuskiego prezydenta zaakcentowałem dwie kluczowe sprawy: Traktat Lizboński i pakiet klimatyczno-energetyczny. Zgodnie z przewidywaniami, obyło się bez oklasków. 

 Przemawiając dziś do Nicolas Sarkozy'ego powiedziałem dziś w Strasburgu, że uważam jego dwa sztandarowe projekty po prostu za szkodliwe. W dodatku szkodliwe nie tylko dla mojego kraju, ale dla całej Europy.  "Przyjmowanie obecnie pakietu klimatycznego, nawet w nieco bardziej akceptowalnym, lecz wciąż złym kształcie jest po prostu absurdem. Reanimacja Traktatu Lizbońskiego, który został odrzucony w ogólnonarodowym referendum w Irlandii jest z kolei kpiną z demokracji. I proszę nie mieć złudzeń, że kupi Pan w Polsce poparcie dla Lizbony dzięki jednemu dodatkowemu miejscu w europarlamencie". 

 Nie można francuskiemu prezydentowi odmówić talentu dyplomatycznemu. I choć nie mamy najmniejszego interesu, aby stać w obronie traktatu i pakietu, to po prostu oczywisty rachunek podpowiada nam, aby odrzucić rzekomo korzystne dla nas propozycje "dobrego wujka" z Francji. Właśnie taka postawa leży dziś w naszym interesie, nawet wbrew dobremu samopoczuciu francuskiego prezydenta.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka