Ileż to szumu w popierających prezia mediach, bo paru beneficjantów PRL drętwo zadęło w lewicowo-postkomunistyczny balonik — okraszony s
łówkiem "demokracja"... Czyżby Kwaśniewski wyprodukowa
ł nową wersję tej demokracji dla swojej oligarhii rodem z PRL-u, jaką znamy z jego poprzednich disco-polo show występów?
Zw
łaszcza, że zestaw nazwisk twórców tej dziwnej hybrydy jest raczej bardzo skromny: prezio, paru agentów, a na okrasę znana poetka — która jednak od polityki powina się trzymać z daleka, bo już w przesz
łości da
ła swoje nazwisko g
łupio wykorzystać. . .
Dopiero przyjrzenie jak mało znacząca i krótka jest lista tych "liderów", pokazuje jak Kaczyńscy ograniczyli wp
ływy beneficjantów PRL. Czyli tej oligarchii i zarazem twórców często kryminalnej pajęczyny oraz niezbyt jasnych interesów i powiązań biznesowo-polityczno-esbeckich.
Renata Rudecka-Kalinowska napisała: „jestem gotowa bronić tego rządu przed krytyką tych ludzi i odmawiam im prawa do wystawiania oceny obecnym władzom Rzeczpospolitej Polskiej.”
Nie można się z nią nie zgodzić, bo przecież duża część osób tworzących ten Ruch — jest niczym więcej tylko wspó
łczesną wersją orwellowskich „lepszych świń”. Czyżby więc wykreowano nowy, ulepszony model „demokracji socjalistycznej” — tym razem przedstawiany na rynku jako demokracja „biznesowo-socjalistyczna”, w wersji „Swine 2.07”.
[Proselytizing the Swine -Digital Collage]
Lubi dużo czytać i wyrobić sobie własną opinię. Choć czasem, bez problemu, zgadza sie z opinią innych osób.
************************
Bardzo proszę, uwierzcie mi, że Polska może być nasza, że może być dla nas, że może być dla naszych dzieci. Bardzo proszę, uwierzcie mi, że możemy skończyć z tym łajdactwem, że możemy skończyć z tymi kłamstwami. W prawdziwie wolnej Polsce to łajdak powinien czuć strach, a zwyczajny, przyzwoity człowiek powinien mieć możliwość, żeby wychowywać dziecko i żeby mu bez trudu tłumaczyć, co to jest dobro, co to jest zło. Bardzo proszę, uwierzcie mi, że razem możemy tego dokonać.
— Jacek Sobala
************************
Dla socjalisty zabicie człowieka nie pasującego do Idei Człowieka jest nie tylko obowiązkiem, ale również aktem najwyższego humanizmu
— H. Kiereś, Trzy socjalizmy, Lublin 2002,
************************
Bronię mózgu. Tego z odmętów kosmogonii i tego mniejszego, mojego własnego. Marksiści chcą wyciąć mózg z człowieka i włożyć go do słoja z ideową formaliną ich wyłącznej produkcji.
-- Leopold Tyrmand, Dziennik, 1954
*************
Donos to ekstrakt komunizmu, a tajny współpracownik jest istotą totalitaryzmu.
-- Aleksander Wat
*************
Ekstraktem komunizmu i jego naturą, tak samo jak naturą każdego komunisty są: mord, rabunek, okrucieństwo oraz donos.
--bloger
*************
Dla nas, partyjniaków Związek Radziecki jest naszą ojczyzną, a granic naszych nie jestem w stanie określić, dziś są za Berlinem, a jutro na Gibraltarze.
-- Mieczysław Moczar, absolwent kursu NKWD, bolszewicki morderca oraz bandyta, przywódca komunistycznej bandy rabunkowej. Bandyta ten, jako szef UB w Łodzi ze szczególnym okrucieństwem osobiście torturował żołnierzy polskiego podziemia antykomunistycznego.
*************
My sowieckimi kolbami nauczymy ludzi w tym kraju myśleć racjonalnie bez alienacji.
-- Tadeusz Kroński, przyjaciel Miłosza
*************
Trzeba zabić polską dumę, rozstrzelać patriotyzm.
-- Anatol Fejgin
*************
Jak trzeba było wieszać ludzi, strzelać do nich i topić ich w ustępach, to nikogo nie było. A teraz moich zasług nikt nie bierze pod uwagę. [w 1952 r.]
-- Jan Szostak, bandyta, współpracownik NKWD, szef UB w Augustowie, kat wielu polskich patriotów.
*************
Zaproszenie do Belwederu, nagrody, rozmowa z Bierutem. (...) Ekipa agentów potrzebowała na gwałt inteligencji, elity, czegoś co było w tej sferze odpowiednikiem obecnej nomenklatury. Co oferowała ta władza? Boską rangę, role demiurga. (...) Więc uczuli nagle, jak ster historii jest także w ich rękach, i że opłaca się nawet w jakimś sensie okłamywać ten zbełkotany naród, na który patrzyli z pogardą, na tę masę.
-- Zbigniew Herbert
*************
Próbowano ze mnie uczynić janczara komunizmu i jako 15-latek byłem takim janczarem. (...) Kiedy aparat władzy poddaje psychologicznym torturom dziecko, następuje szok. Tak też było ze mną. Pojąłem, że mam do czynienia z wrogiem, przed którym muszę uciekać, kryć się, bronić.
-- Henryk Grynberg
*************
Violence is not necessary to destroy a civilization. Each civilization dies from indifference to the unique values which created it.
Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły.
-- Nicolas Gomez Davila
*************
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka