Nie przestanie mnie fascynować próżność, zarozumialstwo, megalomania... Ile ludzie mogą tego w sobie mieć?
Dzisiaj wszyscy znają się tutaj na Tadeuszu Mazowieckim. Znają się na jego historii, życiorysie, motywacjach, priorytetach, kontaktach, koneksjach i odciskach na pięcie.
A dlaczego? Bo umarł.
Jedni się znają pozytywnie, inni negatywnie, a jeszcze inni ... nazwijmy to ... analitycznie (często wątpliwej jakości).
Dochodzę do wniosku, że w naszym społeczeństwie tkwi jakiś impretatyw kategoryczny wyłącznie ideologicznego maszerowania za trumną.
Inne tematy w dziale Polityka