Będąc świadomą ob(yw)atelką oraz pragnąc na bieżąco śledzić wydarzenia w naszym kraju pozostaję w uwadze podczas bezposredniej relacji z dzisiejszego marszu w Warszawie.
Moje zdanie na temat jakości wystąpień artystycznych Pani Łaniewskiej, czy Pana Zelnika nie mają znaczenia, jak również nie jest istotne co myślę o wodzirejach z tubami. Zwróciło jednak moją uwagę kilka wypowiedziznanych wszem i wobec panów z "czoła" szeregu zaczepionych przez dziennikarzy pytaniem "Przeciw czemu państwo protestujecie?" i oto dwie z nich najbardziej znamienne:
- Protestujemy na przykład przeciwko temu, żeby nie aresztowano pańskich kolegów dziennikarzy;
- Protestujemy przeciwko temu, żeby nie fałszowano wyborów.
...
Być może się czepiam eweidentnego błędu logicznego, ale jak dla mnie ci dwaj przedstawiciele uczestników i organizatorów marszu, będący bądź co bądź ludźmi wykształconymi, powiedzieli społeczeństwu, że są za aresztowaniami dziennikarzy oraz za fałszowaniem wyborów.
Dlatego między innymi z zainteresowaniem oglądam podobne akcje.
To jest naprawdę kopalnia wiedzy.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo