Wrogie Me(n)dia przyniosły taką oto tragiczną wiadomość. Wrogie, ale nie mogły przemilczeć. Mimo postępującej łukaszenkizacji kraju po rządami PO.
A więc - stało się. Odwieczny nasz wróg dnia 30 kwietnia roku pamiętnego...o, ten rok będzie zaprawdę pamiętny! Zwłaszcza ONI go zapamiętają. O ile rok ten przeżyją. Noch einmal - 30 kwietnia roku pamiętnego wtargnął w nasze domy wróg z kraju ościennego. ONI przestali się powściągać. Nawet do ich ograniczonych, oczadziałych od kadzideł Wrogich Me(n)diów, otumanionych od konsumowania fruktów władzy i bogactwa głów dotarło, że coś się w naszym kraju zmieniło. Powołan do życia został Ruch Narodowo-Wyzwoleńczy. Nawiązujący do najlepszych tradycji walki o narodowe i społ...tfu, o narodowe i religijne wyzwolenie. Ruch zakorzeniony w tradycji - a przecież tak nowoczesny. Ruch Narodowo-Wyzwoleńczy, którego bronią są posty na portalach, oraz bojkot firm reklamujących się we Wrogich Me(n)diach. Jak pokazują liczne przykłady - bojkoty ogłaszane na łamach salonu24.pl mają PORAŻAJĄCĄ skuteczność, nie ma porównania nawet z eserowcami. Ruch Narodowo-Wyzwoleńczy, materializacja wyrwania z letargu i ogłupienia propagandą Wrogich Me(n)diów ducha Narodu.
Skoro ONI poważyli się zastosować stary trick swych patronów z PZPR - "napad nieznanych sprawców" - Ruch Narodowo-Wyzwoleńczy musi znaleźć godną odpowiedź, i zabezpieczyć na przyszłość życie i mienie działaczy jedynej patriotycznej i nie splamionej zdradą partii. Tej partii, która nie jest partią białej flagi - jest partią flagi czarnej.
Powinna zostać powołana Frakcja Bojowa.
Inne tematy w dziale Polityka