Tego się nie das pecjalnie długo komentować... Dlaczego?
Cóż, podejrzewam że ludzie są już porzadnie zmęczeni wybieranie nieznanych ekip, wybieranie mniejszego zła, tym cechowała się większość wyborców idacych do urn.
Ci co nie poszli może okazali się najmądrzejsi?
Od lat marzy się mi sytuacja w której poszłoby powiedzmy 4 procent a 96.... nie zagłosowałoby. I tym samym pokazało jak to widzi i gdzie. To też byłby głos: na totalne i całkowite NIE. Czy nie uważacie, że z tego wynika nasza tragedia? Z faktu że każdy wybrany rząd namawia do zagłosowania jak największej ilości wyborców? Aby miec mandat! Mandat do sprawowania władzy!
BO jak by wyglądał mandat w 38 milionowym kraju dany przez 500 tysięcy?
Poniżej komentarz wskazujący na jeszcze inny punkt widzenia, aczkolwiek tytuł bardzo symptomatyczny...
http://bezprzesady.pl/aktualnosci/pulapka-wyborcza
Pozdrawiać? Sam nie wiem... życzę więc może Dobrej nieświadomości....
SF66
Inne tematy w dziale Polityka