Tą informację otrzymałem na maila wraz z linkiem do strony.
„Na portalu narodowowcy.net pojawił się wywiad z facetem z banderowskiego KUN. Widać, że obecny ONR nie ma nic przeciw współpracy z banderowcami. Taka postawa to kompromitacja ruchu narodowego.”
Poniżej tekst materiału ze strony narodowcy.net
„Wiemy, że w poglądach ukraińskich nacjonalistów w ciągu ostatniej dekady zaszły ogromne zmiany, jeśli chodzi o stosunek do Polski. Jak wyglądają dziś wasze poglądy na politykę zagraniczną? Gdzie w niej jest miejsce Polski? Kogo widzicie w roli partnerów dla Ukrainy?
W polityce zagranicznej wyróżniamy kierunek zachodni i wschodni. Wschód – to odwieczne przeciwstawianie się Rosji w jej agresywnych, imperialistycznych zamiarach. Interesujące są Chiny i Indie, jako wielkie rynki zbytu. Na zachodzie Unia Europejska i USA to nasi partnerami strategicznymi. Bardzo nas interesuje współpraca gospodarcza. Jesteśmy za wstąpieniem Ukrainy do NATO i Unii Europejskiej (choć odnośnie niej mamy wiele zastrzeżeń).
Polska to odrębne zagadnienie. To główny ukraiński partner w polityce międzynarodowej. Sojusz Ukraina-Polska nie pozwoli rozwinąć się rosyjskiemu imperializmowi (za naszą i waszą wolność!)
Czy dopuszczacie możliwość pojednania z Rosjanami, jeśli ci zrezygnowaliby z nadmiernego ingerowania w sprawy Europy Środkowej? Wielu nacjonalistów ukraińskich widzi w Rosjanach naród wręcz azjatycki, w Ukrainie postrzegając głównego pretendenta do roli mocarstwa wschodniej Europy. Jak wy ustosunkowujecie się do takich twierdzeń?
Rosja to odwieczny wróg. O politycznym zbliżeniu z wrogiem nie może być mowy. Jest możliwa współpraca gospodarcza. Tak, to prawda, uważamy Rosjan za Azjatów (Euroazjatów).
Czy mógłbyś w skrócie opisać wpływ kulturowy Rosji na dzisiejszą Ukrainę i działania jakie podejmują nacjonaliści by się mu przeciwstawić?
Wpływ jest bardzo duży. Zależność od Rosji od 1654 do 1991 roku dała się we znaki. Tą zależność i teraz trudno rozerwać. Co robimy? Stale prowadzimy różne działania, m. in. manifestacje i inne akcje uliczne, konferencje, drukujemy gazety.
Czy nie uważacie, że imperializm amerykański zagraża Ukrainie w stopniu porównywalnym z rosyjskim?
Jeśli chodzi o Ukrainę to nie. Imperializm rosyjski jest bez porównania groźniejszy.
Jak wyglądają Wasze stosunki z innymi organizacjami nacjonalistycznymi na Ukrainie – ze Swobodą, UNA-UNSO, Narodowym Aliansem, autonomicznymi nacjonalistami i innymi grupami?
Obecnie stosunki ze wszystkimi są dosyć dobre. Dążymy do tego, aby współpracować ze wszystkimi, przynajmniej w tych sprawach, w których mamy wspólne stanowisko. Wiele akcji przeprowadzamy wspólnie.
Jak widzicie ideę współpracy nacjonalistów z różnych krajów Europy?
KUN nie miał póki co doświadczenia w takiej współpracy. Jeżeli będzie taka okazja, chcielibyśmy ją rozpocząć. Z szczególnym zainteresowaniem patrzymy na Polskę (np. Liga Polskich Rodzin, bardzo ceniona na Ukrainie wśród narodowców) i francuski Front Narodowy.”
Link do źródła:
Sojusz Polska-Ukraina
Już wcześniej pisałem o dziwnych, wręcz antypolskich działaniach innej organizacj, która zdaje się jest blisko z ONR-em:
Kto z Polaków dogaduje się ze „Swobodą”?
Dla mnie jest to rodzaj paranoi…jak mogą potomkowie ofiar rozmawiać z potomkami katów bez żadnej kokieterii i żadnego wstydu. I uważać że jest wszystko ok. Jedni (ukraińscy) nacjonaliści negują istnienie Polaków na swoich terenach w latach II wojny i przed, do tego w pełni popierają historycznie ich planowe wyniszczenie przez swoje ramię zbrojne w tamtych czasach, a drudzy niby-nacjonaliści polscy spokojnie się na to zgadzają.
I z całą sympatią goszczą zaproszonych… Godne podziwu? Teraz chyba pozostanie nam tylko czekać na radosne pienia gazety o tym jak to z resocjalizowali się nasi nacjonaliści rodzimi i podają bratersko i w miłości wzajemnej rękę spadkobiercom katów swojego narodu.
Kuriozum? Zaiste, dziwni ci nacjonaliści…
Może jednak: nie wiem co to znaczy nacjonalizm, albo to ci „nacjonaliści” z Narodowego Odrodzenia Polski nie wiedzą co to znaczy…
Mały cytat:
„Nacjonalizm uznaje sprawy własnego narodu za najważniejsze…”
z definicji Wiki.
i dalej:”…Nacjonalizm przedkłada interesy własnego narodu nad interesami innych narodów[1], zarówno wewnątrz kraju (mniejszości narodowe lub etniczne) jak i na zewnątrz (narody sąsiednie)…”
Jak widać z tego cytowanego fragmentu wynika, że nawet nacjonalistów mamy jakiś kulawych, lewych i nie wiedzących co tak naprawdę czynią… Godne podziwu?
Nie po prostu wszystko idzie zgodnie z planem…
Memento:
Czy to coś w rodzaju węża hodowanego na piersi? Swego czasu w II RP czyniliśmy tak samo, Banderze darowaliśmy życie no i dostaliśmy za swoje…
Piotrek
Cytat ze strony NOP:
„W dn. 29 lipca w Warszawie doszło do roboczego spotkania przedstawicieli władz Narodowego Odrodzenia Polski i partii Ogólnoukraińskie Zjednoczenie „Swoboda”. Zaproszenie do Warszawy było odpowiedzią na deklarację nawiązania współpracy wysuniętą w stosunku do NOP przez stronę ukraińską.
Narodowe Odrodzenie Polski reprezentowali Adam Gmurczyk i Konrad Bednarski, „Swobodę” – Vasyl Pavlyuk, sekretarz Rady Miejskiej m. Lwowa, Taras Osaulenko z Kijowa, szef wydziału zagranicznego partii oraz Stanisław Stohniy, przedstawiciel OZ „S” w Polsce.
Omówiono m.in. stan projektów polsko-ukraińskich realizowanych we Lwowie na rzecz polskiej społeczności. Wskazano na wspólne dla obu narodów zagrożenia, płynące ze strony Unii Europejskiej, NATO i odradzającego się imperializmu rosyjskiego. Przedstawiciele „Swobody” potwierdzili swoje dążenie do realizowania wytycznych, prezentowanych przez Narodowe Odrodzenie Polski i pozostałe europejskie ugrupowania nacjonalistyczne stojące na gruncie zasad Trzeciej Pozycji – dążenie do budowy Europy Wolnych Narodów, walkę z systemem globalistycznym, promocję wartości narodowych i sprzeciwianie się tendencjom szowinistycznym w Europie (temat omówiony także w kontekście historycznych stosunków polsko-ukraińskich).”
Warszawa robocze spotkanie NOP i Swobody
SPROSTOWANIE - MAIL OD ONR:
Otrzymałem sprostowanie dotyczące materiału „ONR zdradza Polskę z banderowcami” od kierownika ONR Pana Przemysława Holochera. Treść sprostowania wskazuje na to, że istnieje wiele organizacji powołujących się na korzenie narodowe a niekoniecznie mających wiele z tymi korzeniami wspólnego….
Treść sprostowania cytowana w całości i oryginale:
„Szanowny Panie!
ONR nie administruje stroną narodowcy.net, nie jesteśmy jej autorami, ani właścicielami.
ONR nie posiada, nie posiadał i nie ma zamiaru posiadać kontaktów z grupami gloryfikującymi UPA etc.
Nasza strona to www.onr.com.pl oraz narodowiec.com.pl
Mamy wielu przyjaciół wśród żołnierzy NSZ, byliśmy organizatorami wielu wykładów dot. NSZ, a także co roku licznie uczestniczymy w pielgrzymce do Kałkowa – Godowa.
ONR wydał książkę – http://www.empik.com/w-holdzie-narodowym-silom-zbrojnym-opracowanie-zbiorowe,p1044236653,ksiazka-p
informuję również, że nie mamy nic wspólnego ze środowiskiem Narodowego Odrodzenia Polski, o czym więcej w tym oświadczeniu:
http://niepodlegli.net/2011/12/07/1123/
Pozdrawiam,
Przemysław Holocher,
Kierownik Główny Obozu Narodowo Radykalnego”
i drugi bardziej obszerny tekst:
„W związku z zamieszczonym na portalu bezprzesady.pl tekstem http://bezprzesady.pl/aktualnosci/onr-zdradza-polske-z-banderowcami/ dementujemy znajdującą się w jego tytule nieprawdziwą informację, jakoby Obóz Narodowo-Radykalny miał rzekomo nawiązywać kontakty z nacjonalistami ukraińskimi. Nasza organizacja odnosi się negatywnie do współpracy Narodowego Odrodzenia Polski (NOP) z ukraińską Svobodą, której działacze oficjalnie odwołują się do banderyzmu. Naszym zdaniem barbarzyński szowinizm budowany przez Banderę i Szuchewyczabył jedną z największych tragedii, które rozegrały się w Europie w XX wieku. Nigdy nie akceptowaliśmy i akceptować nie będziemy ukraińskich środowisk, które pochwalają prowadzone przez OUN i UPA zbrodnie na Polakach, Ormianach i innych narodach Kresów Wschodnich.Nasza wizja nacjonalizmu zakłada oparcie na etyce rzymskokatolickiej, więc nie chcemy mieć nic wspólnego z ruchami politycznymi, które aprobują mordowanie niewinnych ludzi. Ponadto wspomnieć należy, że Obóz Narodowo-Radykalny w ostatnim czasie organizuje spotkania z weteranami Narodowych Sił Zbrojnych, z których duża część walczyła przeciwko UPA.
W związku z powyższym prosimy o niezwłoczne sprostowanie w notce na Państwa portalu.
Dział Naukowo-Szkoleniowy Obozu Narodowo Radykalnego.”
W związku z nadejściem tych sprostowań i próśb dokonuję zmiany w tytule materiału, który został zatytułowany tak, z uwagi na otrzymaną a cytowaną w omawianym materiale korespondencję, której fragment cytuję: „…Widać, że obecny ONR nie ma nic przeciw współpracy z banderowcami. Taka postawa to kompromitacja ruchu narodowego”
Materiały wzajemnie linkuję. Dziękuję za reakcję ze strony kierownictwa ONR. Pozwala to na rzetelny obraz sytuacji o co nam wzajemnie chodzi.