seafarer seafarer
709
BLOG

A mnie sie ciągle marzy Salon24 doskonały …

seafarer seafarer Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 30

Jak to czas leci W maju tego roku, napisałem notkę ‘’Salon24 doskonały. Jak to zrobić?’’ Dawne dzieje, kto dziś pamięta co to się działo tutaj na Salonie po modernizacji w styczniu 2017 roku. Od stycznia 17 do maja 18 wiele się zmieniło na lepsze, ale jedna rzecz ciągle była uciążliwa. Chodziło mi o linkowanie komentarzy w taki sposób, aby po kliknięciu komentarza u siebie na stronie, otwierał się komentarz w notce blogera, gdzie ten komentarz został umieszczony. A nie tylko notka jak to się działo dotychczas (i dzieje nadal). Miałem jeszcze drugi postulat, mniej ważny. Chodziło o komentarze ukryte. Żeby, jeżeli już zapadła decyzja o ukryciu jakiegoś komentarza, jego ukrywanie było ukrywaniem a nie reklamowaniem.

No i jak to w życiu bywa, to co mało ważne przychodzi łatwo, to co ważne niestety z trudem. Drugi postulat został szybko zrealizowany. A pierwszy? No, cóż od maja siedem miesięcy minęło a komentarze dalej nie linkują. I gdy człowiek, chce kontynuować u kogoś dyskusję …  No, nie u Starego, tam dyskutuje jedna opcja tylko. Bo jak tylko ktoś się wychyli z nieprawomyślnym poglądem, to od razu banem dostanie. I zamiast dyskusji smakiem trzeba się obejść. Ale przecież nie o Starym miało być …

Tylko o innowacji na portalu, w postaci linkowania komentarzy.

Pani Bogna, w komentarzu pod notką obiecała, że porozmawia z informatykami w tej sprawie. Choć wprowadzenie linkowania może zająć trochę czasu. Bo sprawa jest bardziej skomplikowana niż te ukrywane komentarze. No cóż, czasu minęło już sporo, więc przypominam o sprawie. Od maja minęło siedem miesięcy a linkowania ciągle nie ma.

Do pisania o tym linkowaniu skłoniło mnie jeszcze to, że nowy rok za pasem. A z Nowym Rokiem ludzie mają różne postanowienia. No więc może w sprawie linkowania coś by tak postanowić? Żeby ci informatycy wzięli się roboty. I zrobili to linkowanie. Bo szukanie swojego komentarza, gdy jest ich kilkadziesiąt (dyskusje na blogach wróciły do życia) jest naprawdę uciążliwe. Pod tamtą notką „Salon24 doskonały. Jak to zrobić? zamieściłem również listę postulatów, które inni blogerzy zgłosili pod moją poprzednią notką „@ Bogna Janke ‘Salon rośnie po zmianach sprzed roku’”. Przejrzałem je dzisiaj znowu. Nic się nie zmieniło, wszystkie nadal aktualne.

W związku z tym zamieszczam je ponownie (w cudzysłowie na początku akapitu są nicki blogerów, którzy postulują zmiany - wszyscy jak jeden ciągle tutaj są):

==========================================================================================================
'Xylomena': Na każdym blogu jest informacja, ile osób obserwuje dany blog. Bloger powinien mieć dostęp do informacji o tym, kto konkretnie go obserwuje.
'delta': Wyróżnić czerwoną czcionką napisy „Zobacz poprzednie komentarze", bo bez tego wyróżnienia łatwo je przeoczyć ‘i cała robota z przewijaniem na nic’. Jednocześnie bardzo krytycznie ocenia system komentowania opierający się na wątkach (‘drzewkach’). Uważa również, że emotikony (na portalu opinii) są niepotrzebne, poza tym utrudniają (technicznie) dokonywanie wpisów.
'Trolling Stones': Przywrócić edycję komentarzy (ta funkcja była w starym Salonie).  Bardzo ułatwiłoby to korektę tekstu np. poprawienie zdarzających się przy wpisywaniu komentarzy błędów, które (oprócz niepoprawnej formy) mogą również zniekształcać sens komentarza. W obecnym systemie, żeby poprawić komentarz trzeba go usunąć i po poprawieniu w wordpadzie wpisać ponownie. Jest to czasochłonne i uciążliwe.
‘Ja wiem’: Wprowadzić na blogu informację o odpowiedziach na komentarz. Brak takiej informacji (oprócz braku linkowania komentarzy) powoduje 'zwolnienie i spłycenie' dyskusji.
‘Ja wiem’: Prowadzić i udostępniać publicznie recenzje notek. W takiej recenzji (ankiecie) byłyby podane przyczyny, które skłaniają redakcję Salonu do promowania (lub braku promowania) tekstów blogera na SG
‘GPS’: Bardzo mocno popiera powyższy pomysł (recenzje notek podawane do wiadomości blogerów i czytelników).
‘DotCa’: Udostępniać publicznie informację, na temat ilości ‘banów’, które dany bloger nałożył na innych blogerów. Uważa też, że blogerzy, którzy nadmiernie i bez uzasadnionych powodów banują, nie powinni być promowani na SG.
‘Mindservices’: Nałożony ban powinien działać tylko w notce, na której został zastosowany. Ponadto blogerzy, którzy banują za poglądy, nie powinni być promowani na SG ponieważ dyskusja, która się toczy pod taką notką, sprawia fałszywe wrażenie, że jest reprezentatywna dla poglądów wszystkich blogerów piszących i komentujących na Salonie. A w rzeczywistości tak nie jest. A komentujący blogerzy nie zdają sobie sprawy ilu ich kolegów zostało pozbawionych głosu (przez zbanowanie).
‘dziennikarzobywatelski’: Blogerzy piszący notki powinni posiadać inne (większe) uprawnienia i przywileje niż tylko komentujący. Gdyż to piszący blogerzy tworzą przede wszystkim wizerunek portalu.
‘Ja wiem’: Nawiązując do propozycji Trolling Stones'a (edycja komentarzy) proponuje ograniczyć czas (do kilku minut) w jakim taka edycja byłaby możliwa. Takie ograniczenie zmniejszyłoby ryzyko manipulacji treścią komentarza.
‘Gucio Pucio’: Zmodyfikować funkcję banowania. Ban powinien ‘zakrywać’ komentarze zbanowanego blogera a nie uniemożliwiać mu komentowanie na danym blogu. Uważa też, że banowanie w obecnej formie ‘jest tylko i wyłącznie cenzurą, siłowym zamykaniem ust adwersarzom’.
‘gini’ Zdecydowanie i kategorycznie! Zlikwidować system wątków (drzewka) w dyskusji pod notką.

============================================================================================================
Za kilka dni Nowy Rok. Mnie najbardziej irytuje brak tego linkowania. Pani Bogno, może Pani, porozmawia jeszcze raz z informatykami o tej sprawie? Ale tak, żeby wzięli się do roboty i zrobili to linkowanie na Nowy Rok. No, może być po Nowym Roku, ale w styczniu jeszcze :) Akurat dwa lata minie od tamtej modernizacji, kiedy to zostało wprowadzone pismo obrazkowe. Ale Salon24 jednak nie został utracony, co błędnie wieszczyłem. I po chwilowym zawirowaniu, jak to w realnym życiu bywa, Salonowe życie też powróciło do swojej zwykłej formy. I Salon nadal jest jedynym portalem, gdzie piszą i dyskutują ludzie, popierający zarówno obecny rząd jak i obecną opozycję. Owszem skaczą sobie do oczu. I nierzadko brzydko skaczą. Ale, co jest ważne, ciągle rozmawiają. Człowiek to jedyna istota na ziemi, która porozumiewa się między sobą za pomocą słów. I to człowieczeństwo, nas Polaków - mocno podzielonych na dwa nie rozmawiające ze sobą plemiona - tutaj ciągle jest zachowane.

No, tyle się nagadałem to chyba, będą te linki :)))

seafarer
O mnie seafarer

Konserwatysta zatwardziały :) W czasach pędzących zmian - zarówno na lepsze jak i na gorsze - tylko konserwatysta potrafi odróżnić jedne od drugich, wybrać te lepsze i być naprawdę nowoczesnym!

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura