"Zaczęło się! Lewiatan rzyga, a Moloch szykuje gębę na pożeranie. Gotowy jest już ołtarz ofiarny w świątyni Szatana. W Trzeciej Świątyni wrze i huczy. Oto przyjście Antychrysta przygotowano. Strefa Gazy to był sprawdzian tego, aby zobaczyć, co głupcy powiedzą. A skoro milczeli, więc teraz bomb spadnie wiele na kraje Proroka.
Tylko ślepcy się śmieją, bo nie mając oczu w duszy swojej, nie mogą zauważyć zbliżającego się końca świata. Głupcy!" - to słowa wypowiedziane dzisiaj rano przez pustelnika Jana Eremitę z Jarnołtowa, którego pijaczki miejscowe i dewotki wraz z grubym proboszczem mają za błazna. Gdy ten błazen mówi, choćby smutną prawdę głosił, to wszyscy się śmieją, bo takie czasy. Nawet mędrcy nie rozumieją jego mowy i się stają głupcami.
Postscriptum
To jest cytat osoby trzeciej, więc nie ponoszę odpowiedzialności za jego cytowanie i nie muszę się z tym utożsamiać, choć głupcem nie myślę zostać.
Pustelnik Jan Eremita to postać prawdziwa. Za jakiś czas zdradzę Wam szczegóły, ale muszę go przekonać, aby pokazał swoje ukryte pod kapturem oblicze. Wiem, że to potrwa.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo