świt kolejny już raz poza nami
jeszcze jednak żyjemy
cokolwiek znaczy ślad do przodu
znaczyć
zapętlonym miejscom
przeznaczenia w ósemkę
w fazie funeralnej
wyciszenia kwestii moralnych
i pytań zbytecznych
czy to już TO
egzegeza mgielnego poranka
każdemu co zasłużył
bądź niewiele więcej tylko TY
smutku gorliwie
spóźnionych nie witaj
nie witaj niechaj sobie drepcą
na temat
Serafinsky / Adam Kadmon