Alderamin123 Alderamin123
381
BLOG

Jak bardzo powinniśmy się bać Covid-19?

Alderamin123 Alderamin123 Koronawirus Obserwuj temat Obserwuj notkę 14

Po ośmiu miesiącach od ogłoszenia pandemii przez WHO można już wyczytać całkiem dużo informacji z dostępnych statystyk. Jedną z nich jest faktyczny poziom śmiertelności Covid-19. W tym miejscu chciałbym zwrócić uwagę na istotną różnicę. Obecnie w Polsce testowane są jedynie pełnoobjawowe przypadki. Podobnie w wielu innych krajach również nie wyłapuje się wielu bezobjawowych przypadków zakażeń. Różnica, którą chciałbym wyjaśnić, to różnica między CFR a IFR. CFR to Case Fatality Rate, czyli odsetek przypadków śmiertelnych wśród przypadków zaraportowanych, natomiast IFR to odsetek przypadków śmiertelnych wśród wszystkich przypadków zachorowań. Z faktu, że przypadki zaraportowane to część wszystkich przypadków zachorowań, można wywnioskować że CFR przyjmuje większą wartość od IFR. Nie posiadamy danych dobowych dotyczących faktycznej liczby zakażeń koronawirusem, jednak możemy wykryć przybliżony odsetek ludzi, którzy zetknęli się z patogenem, poprzez testy przesiewowe na przeciwciała. Przykładowo, tego typu badania odbyły się w lipcu 2020 roku w USA i wykazały one, że przeciwciała przeciwko SARS-CoV-2 posiadało 9,3% ludności USA, czyli około 31 mln osób. Jednocześnie 1 lipca liczba raportowanych zakażeń wynosiła niespełna 2,8 mln, a do końca miesiąca wzrosła do 4,7 mln. Do wyliczeń przyjmijmy średnią z tych dwóch wartości, czyli 3,75 mln osób. Od zakażenia do zgonu najczęściej mijają około dwa tygodnie, dlatego przyjmijmy do wyliczeń liczbę zgonów z 31 lipca, czyli 157216. Wówczas:
CFR = 157216/ 3750000 = 4,19%
IFR = 157216/31000000 = 0,51%
Powyższe porównanie dowodzi, że poprzez niewyłapanie wielu bezobjawowych lub skąpoobjawowych przypadków zakażeń raportowany współczynnik śmiertelności jest kilkukrotnie wyższy od rzeczywistego. Nie jest to nic zaskakującego, gdyż dotychczasowe dane wskazują, że zdecydowana większość, nawet ok. 80% wszystkich infekcji, to infekcje bezobjawowe lub skąpoobjawowe. W wielu krajach nie udaje się nawet wyłapać części cięższych przypadków Covid-19 z powodu niskiej przepustowości laboratoriów. Konsekwencją tego stanu rzeczy jest postrzeganie choroby jako znacznie groźniejszej niż w rzeczywistości. O ile faktyczny współczynnik śmiertelności, wynoszący dziesiąte części procenta, jest kilka razy niższy niż ten podawany najczęściej w mediach, to jest on też znacznie wyższy niż dla sezonowej grypy. Wiele osób, zwłaszcza młodych, bagatelizuje Covid-19, porównując tę chorobę do grypy. Statystyki wskazują na nieprawdziwość takiego porównania. Górne szacunki podają śmiertelność sezonowej grypy na poziomie 0,1%, czyli 5 razy mniej niż w przypadku Covid-19.
    
   
Badania na przeciwciała w USA:
https://www.thelancet.com/journals/lancet/article/PIIS0140-6736(20)32009-2/fulltext

Dane o liczbie zachorowań w USA:

https://www.worldometers.info/coronavirus/country/us/



Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości