Zwykle obiad składa się z trzech dań i wypitki
I nie inaczej przygotuje nam go pan Donald. Wyciekło już w Polskę, ze 29 lipca poznamy tzw. "Raport Millera". Problem w tym, że będzie poszatkowany jak kapusta kiszona a to ze względu na małe moce przerobowe translatorów (sic!)
Kacza Zupa na początek obiadu.
Wielkim smakoszom radzę obejść się smakiem, bo będzie to zwykła zalewajka irlandzka, rozrzedzona mętną wodą, nieokreślonej konsystencji i o dziwnej zawartości treści. Jedyną przyprawą będzie gorycz z małą domieszką żółci i jadowitego piołunu.Ble!
II danie, niam, niam.
Jeśli ktoś nie skonsumuje pierwszego dania, tzw. zupki dla przygłupa, czytaj pomyj, ma szansę na wykwintne dzieło arcymistrzów kuchni " Dinozaura PO smoleńsku ala hrabia". Co? Ślinka leci na te mocno krwiste danie? Nic z tego, musicie jeszcze pogłodować, nim dzicz skruszeje i naciągnie odpowiedniego aromatu. Tia, najkorzystniej będzie podać to dzieło kulinarne na tyle wcześnie przed głosu dawaniem, aby ciśnienie wzrosło i na tyle późno, żeby nie zdążyło opaść. Dla każdego znajdzie się coś miłego. A to skrzydełko dinozaura z czterema gwiazdkami. A to 2 sekundy cudem odrestaurowanej rozmowy satelitarnej. A to,(...) nie, nie podejmuję się odkrywania kolejnych porcji tego dania, bo to ma być smakowita niespodzianka a tak zepsuję wszystkim napalonym apetyt i będzie po uroczystym przyjęciu.
Deser, czereśnie z tej czereśni, podane na cycach kaszalota
Gdy już zaspokoimy głód prawdy i z pełnymi brzuszyskami rozsiądziemy się na zadowolonych tyłkach, podane zostanie cudo-cudaczne, czereśnie na cycach kaszalota. Okłamałem wszystkich, te czereśnie zostaną podane tylko w przypadku dobrego wyniku głównego kucharza. Jeśli jednak się zdarzy, że konsumenci uznają zupę, że była przesolona i pierdykną talerzami o ściane, to główny magik wysupła z siebie tylko takie słowa; " Czereśnie wyszły do Baracka, bo gotuje bigos dla żony". Wszyscy pozdrawiamy żonę.
p.s. Słyszę głosy oburzenia, że nie ma obiecanej wypitki. A co byście chcieli, obiad wam nie smakował, to i nie ma co przepijać, niewdzięcznicy. Saluto!
Wszystkim życzę smacznego i o jedno proszę, nie obżerajcie się za mocno, co byście byli całkiem zdrowi, bo już "Idzie Nowe".
Inne tematy w dziale Polityka